Osiedlowa świetlica powstała w przyziemiu budynku, w którym mieści się wielicka siedziba „Siemachy”. Inicjatorkami takiego zagospodarowania tych pomieszczeń były panie z jedynego w powiecie wielickim i jednego z niewielu w Polsce - miejskiego koła gospodyń.
Stowarzyszenie działa od jesieni 2015 roku. Panie, wśród których jest też jeden „rodzynek”, wybrały dla siebie nazwę - „Kościuszki”. - Jak powstało koło? Przy trzepaku, przy bloku nr 7. Spotykałyśmy się tam z innymi paniami i któregoś dnia padł pomysł, by założyć koło gospodyń i zacząć działać na rzecz osiedla - opowiada Aleksandra Bocheńska, szefowa „Kościuszek”.
Panie wystarały się w wielickim magistracie o zgodę na „zajęcie” podziemi „Siemachy” i przekazanie funduszy potrzebnych na wyposażenie i adaptację tego miejsca dla mieszkańców. Potem złożyły do Wielickiego Budżetu Obywatelskiego projekt, dzięki któremu zdobyły fundusze na organizację w świetlicy - złożonej z dużej sali oraz zaplecza kuchennego - warsztatów kulinarnych i manualnych oraz innych zajęć i spotkań służących integracji lokalnej społeczności.
Nową placówkę otwarto w ostatni weekend. - Drzwi świetlicy są dla wszystkich otwarte. Będziemy organizować tu zajęcia dla dzieci, młodzieży i seniorów, ale nie tylko. To ma być także miejsce spotkań mieszkańców, takich towarzyskich, przy kawie i ciastku, bo w naszej okolicy brakuje kawiarni czy pubów - mówi Aleksandra Bocheńska.
Świetlicę otwarto podczas festynu rodzinnego, który zorganizowano - już po raz czwarty - na tzw. „górce” (za „Siemachą”). Na wniosek mieszkańców obszar ten trafił do miejskiego programu rewitalizacji, który ma być realizowany z funduszy unijnych. Na „górce” zaprojektowano boisko oraz inną infrastrukturę dla dzieci i młodzieży.
Podczas rodzinnego festynu odbyła się jeszcze jedna uroczystość. Poświęcono gruntowanie odnowioną osiedlową kapliczkę. Jej historia jest nietypowa. Sacrum - z figurką Matki Bożej trzymającej w dłoniach klasztor jasnogórski - powstało w 1994 roku, z inicjatywy mieszkańca osiedla Jana Dębowskiego. Impulsem projektu była katastrofa na poprzeczni Mina w Kopalni Soli (1992 rok). W tym dramatycznym okresie wieliczanie modlili się o pomoc właśnie do Matki Bożej.
WIDEO: Dlaczego warto dbać o środowisko?
Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
