Wieliczka. Huczny jubileusz „trójki”. Szkoła, która ma już 150 lat otrzymała nowy sztandar

Obchody rozpoczęła msza w kościele Św. Klemensa, której proboszcz przypomniał słowa Jana Pawła II o posłannictwie szkoły i apelował o właściwe korzystanie z daru wolności. Zwrócił się do nauczycieli, by pokazali swym wychowankom, jak odróżniać dobro od zła, co w dobie powszechnego relatywizmu jest nadzwyczaj ważne.

-Chciałbym wam życzyć, abyście obdarowali tych młodych ludzi człowieczeństwem - zakończył swą homilię.

Szkolną galę zainaugurowała uroczystość szczególna, a mianowicie przekazanie uczniom i dyrekcji przez Radę Rodziców nowego sztandaru szkoły. Dotychczasowy, towarzyszący uczniom we wszystkich ważnych wydarzeniach od 1971 roku, powędrował do archiwum. Ale nowy sztandar nie oznacza tylko kontynuacji historii, lecz - jak podkreślał Artur Kozioł, burmistrz Wieliczki - jest swego rodzaju nowym otwarciem w przyszłość.

Prof. Włodzimierz Bernacki, wiceminister edukacji narodowej zauważył, że choć na przestrzeni wielu lat funkcjonowania placówki państwo polskie rozpadło się, potem narodziło się, potem znów znalazło się pod okupacją, to wspólnota szkolna trwała nieprzerwanie.

Zabiegający od lat o rozbudowę szkoły Piotr Marzec, przewodniczący zarządu Rady Osiedla H. Sienkiewicza, A. Asnyka i W. Pola – na terenie którego znajduje się jubilatka - mówił o harmonijnym współdziałaniu rady z placówką, szczególnie w ostatnich czterech latach, przede wszystkim w obszarze historycznym i kulturalnym.

A jako że patronem szkoły jest Mikołaj Kopernik, w trakcie uroczystości wybitny astronom, ubrany we właściwą swemu stanowi szatę, cały czas czytał księgi, pisał i liczył. W końcu obwieścił zebranym swe wielkie odkrycie, a mianowicie że to Słońce było ciałem niebieskim, wokół którego kręciły się planety, w tym Ziemia. Potem młody Kopernik wręczył dyrektorce szkoły odnowienie aktu nadania szkole jego imienia. Poświęcone wybitnemu Polakowi widowisko słowno-muzyczne w wykonaniu uczniów, zwieńczone polonezem przypomniało dokonania wybitnego Polaka.

Historię „trójki” tworzy każdy dzień, a jej sięgające w głęboką przeszłość dzieje, związane ściśle z historią solnego miasta, są spisywane w różny sposób. Dokumentują je fotografie, wspomnienia uczniów i nauczycieli a nade wszystko - „Kronika”.

Już w 1786 roku powstała dwuklasowa szkoła realna, nosząca nazwę Wielickiej Szkoły Głównej. 150 lat temu, czyli w 1872 przekształcono ją w siedmioklasową Szkołę Wydziałową Męską. Pierwsze opisy w języku niemieckim, który z zaborze austriackim był językiem urzędowym, pochodzą z roku 1865. Dwa lata później Galicja uzyskała autonomię i nastąpiło spolszczenie szkolnictwa Powołano nowego dyrektora Aleksandra Duchowicza. Przejął on „Kronikę” od emerytowanego Johanna Mohnhoupta i spisywał ją w języku polskim. Zanotował, że od 1886 r. z powodu trudności lokalowych w jednym budynku mieściły się dwie szkoły tzw. „Wydziałówka” i 3-klasowa szkoła tzw. „Bednarka”.

Kolejni dyrektorzy skrupulatnie dokonywali zapisów tworząc kolejne karty „Kroniki”. Informacje na temat organizacji i działalności szkoły zapisywane były w „Kronice” nawet w czasie I i II wojny światowej, kiedy nauka odbywała się z dłuższymi przerwami. Wynika z nich m.inn., że w lutym 1918 roku młodzież usunęła ze szkoły austriackie godło.

Tragiczny wrzesień 1939 r. wspominał dyrektor Jan Mizia, kiedy w budynku stacjonowało wojsko.

W lipcu 1971 r. dyrektorem został Stanisław Bołoz, który wraz z nauczycielami oraz rodzicami uczniów wniósł duży wkład w budowę, a potem zagospodarowanie nowego budynku szkolnego, mieszczącego się do dziś na osiedlu Sienkiewicza.

W czerwcu 1972 r. na budynku szkoły wmurowano i uroczyście odsłonięto tablicę upamiętniającą śmierć 10 Polaków, rozstrzelanych przez hitlerowców w tym miejscu. Obecnie tablica znajduje się na obelisku wzniesionym przy ul. Sienkiewicza.

Wydarzenia w 1981r. i wprowadzenie stanu wojennego dyr. Bołoz tak odnotował w „Kronice”: „13 grudnia 1981 r. Niedziela. Przerażająca wiadomość. Stan wojenny. Zawieszone zajęcia w szkołach, zakaz opuszczania swojej miejscowości, godzina policyjna, internowanie działaczy „Solidarności,” wojsko, milicja, czołgi na ulicach, zawieszenie działalności związków zawodowych, organizacji i stowarzyszeń. Przerażenie, bezradność, niepewność”. .

Od 1989r. „trójka” może poszczycić się własnym hymnem, którego melodię skomponowała Zdzisława Szerłomska do słów Róży Wolny.

- Rozpoczęcie pracy na stanowisku dyrektora było dużym wyzwaniem, gdyż zbiegło się z wprowadzeniem reformy oświatowej, przekształcającej dotychczasowe sześcioletnie szkoły podstawowe w ośmioletnie – wspomina Elżbieta Obal - Dyrek, która funkcję objęła 1 września 2017 roku.

Lista wprowadzonych w tym czasie zmian robi wrażenie. W 2019 roku trójka – jako jedyna szkoła w powiecie - została laureatem ogólnopolskiego konkursu #OSEWyzwanie, zorganizowanego przez NASK i Ministerstwo Cyfryzacji. Do szkoły trafiła mobilna pracownia multimedialna, dzięki której szkoła może prowadzić cyfrowe lekcje, a uczniowie korzystać z internetowych zasobów edukacyjnych. Budynek przygotowano do założenia światłowodu, otwarto drugą w pełni wyposażoną salę komputerową, wprowadzono naukę podstaw programowania i kodowania.

Uruchomiono możliwość nauki niemieckiego jako drugiego, obok angielskiego, języka obcego, szkoła przystąpiła do Międzyszkolnej Ligi Debat Oksfordzkich itd. itd.

Dziś historia zatoczyła koło. Kształcąca w 31 oddziałach ok. 700 uczniów „trójka”, podobnie jak w minionych wiekach, znów boryka się z niewystarczającą ilością klas lekcyjnych.

Ale ma być lepiej. Decyzją władz Wieliczki wkrótce rozpocznie się rozbudowa obiektu, dzięki której powiększy się on o 8 klas lekcyjnych, powstanie nowoczesna szatnia dla uczniów, winda dla niepełnosprawnych a także nowa elewacja szkoły.