Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka kumulacja utrudnień, czyli jest ciężko, ale mogło być gorzej

Arkadiusz Maciejowski
Arkadiusz Maciejowski
Kolejarze przygotowują się do rozbudowy wiaduktu przy Hali Targowej. Zamknęli torowisko przy ul. Grzegórzeckiej
Kolejarze przygotowują się do rozbudowy wiaduktu przy Hali Targowej. Zamknęli torowisko przy ul. Grzegórzeckiej Andrzej Banaś
Kontrowersje. Wielu pasażerów i kierowców, bardziej niż zmiany w organizacji ruchu, zdenerwował wpis urzędników na facebooku.

Paraliżu komunikacyjnego nie było, ale pasażerowie komunikacji miejskiej i kierowcy muszą zmagać się z największą od lat kumulacją utrudnień. Jednocześnie zamknięta jest ul. Basztowa, tramwaje nie kursują przez ul. Grzegórzecka a na dodatek trwa remont tunelu pod rondem Grunwaldzkim. Wielu mieszkańców, jeszcze bardziej niż dłuższa podróż do pracy czy domów, zirytowała jednak... postawa urzędników z Zarządu Infrastruktury Komunalnej. Na swoim oficjalnym profilu facebookowym wczoraj wcześnie rano zaczęli przechwalać się, że... w mieście nie ma korków.

Swój wpis opatrzyli komentarzem „Nie organizuj tylu remontów w wakacje mówili... Sparaliżujesz cały Kraków mówili...”. Internauci zareagowali natychmiast, publikując zdjęcia m.in. zakorkowanej ul. Konopnickiej oraz Grzegórzeckiej, którą wielu kierowców omija zamknięte skrzyżowanie ul. Basztowej z ul. Westerplatte, Lubicz i Pawią.

„ ZIKiT wzorem propagandowej telewizji, Wy również przedstawiacie swoją, alternatywną rzeczywistość?” - napisał internauta Łukasz Miśkowiec. „Taa, typowe myślenie ZIKiT: ludzie w Krakowie poruszają się tylko samochodami. Dziękuję za wydłużenie mojego czasu dojazdu do pracy (tramwajem) z 30 do 45-50 minut, absurdalnym objazdem i z dodatkową przesiadką” - dodawał Miłosz Lewandowski.

Część internautów broniła jednak urzędników, którzy przekonywali, że swoim wpisem chcieli pokazać „że nie jest tak źle”. Choć mówienie o braku korków było typowym zaklinaniem rzeczywistości, to faktycznie do paraliżu komunikacyjnego nie doszło. Przede wszystkim dlatego, że w wakacje zdecydowanie mniej osób przemieszcza się po mieście. Wzdłuż ul. Grzegórzeckiej, w zamian za tramwaje, dość sprawnie kursują co kilka minut zastępcze autobusy numer 722. - Nie były przeładowane. Na ten moment nie ma potrzeby zwiększania ich częstotliwości. Maksymalne opóźnienia wyniosły sześć minut - mówi Marek Gancarczyk, rzecznik MPK. I wyjaśnia, że były spowodowane... korkiem.

Wielu zaskoczonych pasażerów

Przypomnijmy, że wyłączenie torowiska tramwajowego wzdłuż ul. Grzegórzeckiej - do 29 września - związane jest z początkiem wielkiej inwestycji kolejowej polegającej na dobudowie torów między Bieżanowem a stacją Kraków Główny. Jednym z elementów całej inwestycji jest rozbudowa wiaduktu w rejonie Hali Targowej. W miejscu starego torowiska tramwajowego powstaną fundamenty nowych podpór całej rozbudowanej konstrukcji. - Obecnie trwają prace przygotowawcze do budowy estakad od ul. Kopernika do ulicy Miodowej (pociągi kursują tylko po jednym torze - przyp. red.). Trwa też demontaż słupów trakcyjnych linii tramwajowej na ulicy Grzegórzeckiej - podkreśla Dorota Szalacha z PKP PLK.

Największe kontrowersje budzi jednak fakt, że w tym samym czasie ZIKiT prowadzi przebudowę ul. Basztowej oraz kilka innych uciążliwych inwestycji, przez co doszło do kumulacji utrudnień i ogromnych zmian w rozkładach jazdy (szczegóły w ramce obok).

Choć ruch tramwajów na ul. Grzegórzeckiej został wstrzymany już w sobotę, wczoraj - w pierwszym dniu roboczym obowiązywania skumulowanych zmian - nie brakowało pasażerów zaskoczonych brakiem wielu połączeń. - Chciałam dojechać z pl. Bohaterów Getta na rondo Grzegórzeckie i okazało się, że nie kursuje „dziewiętnastka”. Przy ul. Starowiślnej musiałam przesiąść się na autobus 722, który... utknął w korku. Jechałam do pracy blisko 30 minut zamiast 10 - denerwowała się Aleksandra z Podgórza.

Część pasażerów miała również problem ze znalezieniem miejsc, z których odjeżdżają zastępcze autobusy. Przy przystanku tramwajowym „Starowiślna” zabrakło bowiem wyraźnej informacji, że należy przejść na drugą stronę ulicy Dietla. W zamian za to MPK ustawiło... wielkie tablice z mapą Krakowa, z której podróżni teoretycznie mieli dowiedzieć się, jakimi ulicami przejeżdżają poszczególne tramwaje i autobusy. Zamiast jasnych informacji pojawiły się jednak „rebusy”. - Np. przy ul. Grzegórzeckiej mamy opis: 184<484. I nie wiadomo, czy jeżdżą tam tylko te dwie linie dzienne, czy wręcz odwrotnie, jeździ ich aż trzysta, czyli także np. linia 200 - ironizował Włodzimierz Kwiecień z Grzegórzek. Po naszej interwencji urzędnicy zapowiadają, że będą rozmawiać z MPK, by „uczytelnić” informacje dla pasażerów.

W zdecydowanie najgorszej sytuacji są mieszkańcy Nowej Huty. Nie mogą bowiem dojechać bezpośrednio tramwajem do ścisłego centrum Krakowa ani przez ul. Lubicz ani przez Grzegórzecką. Muszą się też kilka razy przesiadać.

Wczoraj sytuację w mieście komplikowały nie tylko remonty, ale też wypadki. Na skrzyżowaniu al. Pokoju z ul. Fabryczną zderzył się tramwaj z samochodem. Z kolei na skrzyżowaniu ul. Lipskiej i Rzebika doszło do zderzenia dwóch samochodów, przez co zablokowany był też przejazd autobusów.

Z kolei kierowcy, z którymi rozmawialiśmy wczoraj, postulują, by na odcinku od Hali Targowej do ronda Grzegórzeckiego mogli poruszać się po torowisku, po którym nie jeżdżą tramwaje. Pracownicy ZIKiT wykluczają jednak taką możliwość. Po pierwsze dlatego, że auta blokowałyby autobusy zastępcze, które swobodnie przejeżdżają teraz po torowisku. A po drugie, korzystając z okazji, urzędnicy planują w najbliższych tygodniach... odnowić część szyn w ul. Grzegórzeckiej. I wtedy... nawet autobusy nie będą mogły po torowisku przejeżdżać.

Pasażerowie będą mogli nieco odetchnąć dopiero pod koniec sierpnia. Wtedy otwarte zostanie skrzyżowanie ul. Basztowej m.in. z ul. Lubicz.

W sobotę wprowadzone zostały poważne zmiany w rozkładach jazdy miejskich tramwajów oraz autobusów:

  • linie tramwajowe numer 2, 5, 7, 12, 16, 21, 23 w dalszym ciągu pozostają zawieszone. Nie kursują także tramwaje numer 10, 11, 19;
  • tramwaje numer 1, 3, 9, 20, 22, 52 jeżdżą po trasach objazdowych;
  • na torowiska wyjechały zastępcze tramwaje: 70 (Pleszów - Cmentarz Rakowicki), 71 (Mały Płaszów - Borek Fałęcki), 72 (Salwator - pętla Wieczysta/ Tauron Arena), 73 (Czerwone Maki - Nowy Bieżanów), 79 (Łagiewniki - Salwator);
  • wzdłuż ul. Grzegórzeckiej kursują zastępcze autobusy numer 772. Ich trasa zaczyna się na os. Podwawelskim a kończy przy ul. Lubicz;

Szczegółowe rozkłady jazdy dostępne są na stronie internetowej www.kmkrakow.pl.

WIDEO: Miliony złotych na rozbudowę ulicy Igołomskiej

Autor: Agencja Informacyjna Polska Press, x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski