Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie emocje wokół małego placu

BK
Nieoczekiwanie duże emocje wzbudziły plany budowy placu zabaw przez Spółdzielnię Mieszkaniową "Budowlanka" na ul. Tysiąclecia w Oświęcimiu. Przeciw jest część mieszkańców, którzy skierowali protest w tej sprawie do prezesa "Budowlanki".

W Oświęcimiu

   Pod protestem podpisało się 14 osób, które uważają, że dzieci korzystające z placu, będą zakłócały im spokój. Wczoraj, gdy brygada ze spółdzielni przystąpiła do pracy, protestujący wezwali telewizję lokalną.
   Prezes spółdzielni Adam Puc jest nie tylko zaskoczony skalą emocji, ale faktem, że w ogóle mają one miejsce. Przed przystąpieniem do budowy zgodę wyraziła przecież tamtejsza rada osiedlowa. - Z częścią mieszkańców i to reprezentujących starszą generację, rozmawiałem osobiście podczas jednej z wizyt na tym osiedlu. Nie mieli nic przeciwko, wręcz sami podkreślali, że dzieci nie mogą przecież bawić się na ulicy - mówi prezes.
   Kilka tygodni temu była u niego także nauczycielka z 16-osobową reprezentacją najmłodszego pokolenia, która także zwracała uwagę na potrzebę zbudowania placu zabaw.
   Zdziwienie prezesa Puca jest tym większe, że nie chodzi o żaden wielki plac, jak sugerują protestujący. W sumie ma on zająć teren 10x6 m kw. Poza piaskownicą o wymiarach 2x3 m ma się tutaj znaleźć ekologiczna huśtawka z drewna, domek ze szczebelkami do podchodzenia. - Jest to więc raczej miniplac, który powstaje z myślą o dzieciach w przedziale wieku 10-12 lat - mówi prezes, zwracając uwagę, że pod protestem podpisało się część osób starszych, ale także takich, które mają okna na drugą stronę budynku. Nie ma więc mowy, aby plac przeszkadzał im w czymkolwiek.
   Co ciekawe część osób była podpisana najpierw na liście za tym, aby plac powstał, a potem przeciwko. - Niektórzy z protestujących chyba nie do końca byli zorientowani w czym rzecz, bowiem po objaśnieniu, że nie chodzi o wielki plac zabaw, zmienili zdanie - dodaje szef "Budowlanki" i zapowiada, że budowa będzie kontynuowana. Uważa, że to należy się mieszkańcom, których część czynszu pobierana jest właśnie na przedsięwzięcia społeczno-kulturalne. Poza tym pod protestem podpisało się 14 mieszkańców, a w bloku, którego rzecz dotyczy, mieszka 90 lokatorów.
(BK)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski