Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wierszowisko

Józef Baran
Tom wierszy "Uzbornia" Andrzeja Pacuły - poety, satyryka, tekściarza, projektanta z Bochni - budzi sympatię przede wszystkim dlatego, że autor jest wierny miejscu swojego zamieszkania (Uzbornia to jedno z ośmiu wzgórz, na których posadowiono Bochnię), portretuje anonimowych ludzi stamtąd, sąsiadów, liczne rodzeństwo, krewniaków, ale także bocheńskich dziwaków, nieznanych artystów, po których nie pozostałby może żaden publiczny ślad, gdyby ich Pacuła nie uwiecznił.

Wiersze są różnej jakości i objętości: od poematów do miniatur, od tekstów lirycznych i piosenek do prozatorskich przypisów. Taka mieszanina poetycko-kabaretowo-prozatorska, w której od czasu do czasu błyśnie iskierka wyszlifowanej, pięknej metafory, oryginalnego skojarzenia, kunsztownego rymu.

Całość - oryginalnie spojona rysunkami Antoniego Tonika Stompóra. Tom ukazał się w Bocheńskiej Bibliotece Literatury.
A oto jeden wiersz z cyklu "Kroniki rodzinne":

ANDRZEJ PACUŁA

MAMA
mamo
opowiedz jak mnie urodziłaś
cóż tu opowiedzieć
zwykła rzecz - różne bóle
trudno spamiętać
po drugiej w nocy
wyszłam z domu
(ul. Marka)
sama
na ulicy miałam mdłości
(od Kazimierza Wielkiego)
chwyciłam się latarni
wymiotowałam
zatrzymał się samochód
(studebaker)
pomyślałam - pomoc
a kierowca zrugał mnie
od takich i owakich
i odjechał
doszłam do szpitala
(ul. Krakowska)
gdzieś o trzeciej rano
chodziłam po korytarzu
nie mogłam zasnąć
o piątej byłeś na świecie
nie bolałeś
…jeszcze

mama
przerywa opowieść

chodzę pustymi drogami
mówię pustymi słowami
2002

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski