Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wierszowisko

Józef Baran
Maria Gibała jest przemyślanką. Mieszka w tym mieście od urodzenia, pracuje i - od czasu do czasu - pisze wiersze, które zebrała niedawno w tomiku "Klimaty".

Cechą szczególną i wyróżniającą tych wierszy jest ciepło, specyficzny, w dzisiejszej poezji nie tak znów częsty przyjazny stosunek do bliźniego, liryczna tonacja. Wydaje mi się, że w niektórych tekstach znalazła swój styl, swoją narrację, swoją ścieżkę twórczą.

Fotografuje, przewodniczy Radzie Artystycznej w przemyskim RSTK.

Oto parę jej nowszych erotyków, przysłanych do "Wierszowiska".

MARIA GIBAŁA

aksamit
twoją obecnością mierzę szczęście
czytasz mi wiersze na kolację
popijam je herbatą
przegryzam ciastkiem
otulasz ciepłym szalem czułości
masujesz moje dłonie
delikatnie palec po palcu
ogrzewasz zziębnięte stopy
mówisz - jesteś aksamitem

***
lubię jak czasem jesteś
Paziem Królowej
delikatnie spoczywasz
na płatkach moich róż
zwabiony ich zapachem
rozchylasz je i pieścisz
rozpostartymi skrzydłami

pragnienia
chciałabym zobaczyć Niagarę
rozpryskującą się na drobinki
w których rozbłyśnie tęcza
chciałabym zatopić się w zachodzie słońca
zbierać na łące polne kwiaty
i przemoknąć od letniego deszczu
chciałabym być muzyką
śpiewać życie
pisać najpiękniejsze strofy
chciałabym budzić się szczęśliwa
i zasypiać w ciszy wieczoru
liczyć gwiazdy i śnić dobre sny
a wszystko to z tobą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski