MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wierszowisko

Józef Baran
To duża radość dla poety, gdy po latach tzw. mąk twórczych i wątpliwości zobaczy wreszcie swoje wiersze w formie książki… Właśnie trzymam w ręku „Szczęście w czapce niewidce i 99 nowych wierszy”.

Zawiera moje teksty z lat 2009-2015, liczy 158 stron, zostało wydane w oficynie Zysk i S-ka w Poznaniu, gdzie od 10 lat publikuję swoje książki.

Moim debiutanckim tomem były „Nasze najszczersze rozmowy” (WL, Kraków, 1974). Czas leci. To już 40 lat od zawarcia trudnego związku z chimeryczną panią Muzą i 40 lat biedzenia się, by wyrazić to, co przecież nigdy do końca niewyrażalne. Poezja wydaje się być w dzisiejszych materialistycznych czasach duchowym luksusem, nadwyżką energii, staroświecką formą miłości do świata i życia. A jaka jest geneza tytułu ,,Szczęście w czapce niewidce”? Ciekawych zachęcam do poszukania odpowiedzi w tomiku, który właśnie trafił do księgarń.

JÓZEF BARAN

***

jakich cyrkowych sztuczek
dokazuje stale
nasza nudna zwyczajność
by utrzymać balans

na jakie karkołomne
sztuczki stać ją nieodmiennie
by wciąż być w równowadze
choć cały czas w pędzie

i w tym samym miejscu
choć ciut-ciut zmienionym
trwać i wirować
wciąż w tę samą stronę

tak jak Pan Bóg przykazał
i jak śpiewa ptak
od urodzenia do śmierci
zwyczajnie ot tak

i jakie woltyżerki
zwyczajność wyczynia
żeby się siodła i orbity trzymać

na tej szaleńczo
rozpędzonej karuzeli
która wśród gwiazd wiruje
w kosmicznej przestrzeni

MYŚL PRZY WSYSANIU SIĘ W OWOC MANGO

dossać się do miąższu życia
wyssać z niego
smaki soki
słodkości

śmierci pozostawić
łupiny pestki
kości

niech sobie na nich połamie
zęby ze złości

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski