MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wiosna na wsi

Redakcja
Szanowni Państwo, wszyscy ucieszyliśmy się wiosną, która wreszcie jest! W ostatnią sobotę nad Krakowem za­grzmiało, a mówią, że to właśnie od pierwszej burzy powinno się liczyć czas wiosenny.

Zofia Gołubiew: DROBIAZGI KULTURY

Oboje z mężem – stęsknieni za ciepłem, słońcem, zielenią – wybraliśmy się na spacer do lasu w jednej z podkrakowskich miejscowości. Wyobrażałam sobie zapach wilgotnej po zejściu śniegów ziemi, pierwsze zielone roślinki, pierwsze kwiatki na miejscach nasłonecznionych, a gdzieś pod krzakami, w cieniu, śnieżne ostatki. Marzyłam też o czystym leśnym powietrzu i o rozlicznych głosach krzątających się ptaków.

I rzeczywiście, wszystko było tak, jak sobie wyobraziłam. Nawet trafiliśmy na niewielkie połacie żółcące się podbiałem, wśród których polatywał, bucząc, pierwszy bąk. Czuło się, że już wkrótce zabieli się od zawilców, „zafioleci” od fiołków i przylaszczek.

Ale zanim weszliśmy głębiej w las, gdzie spotkaliśmy te wczesnowiosenne objawy, przy dojazdowej drodze zobaczyliśmy coś, co mnie kompletnie zmroziło. Zszedł śnieg i odsłonił… śmietnik! Worki czarne, niebieskie, rozprute, z wywleczoną zawartością, plastiki, papiery, puszki po piwie, pudełka po sokach i jogurtach, jakieś przedmioty, np. przerdzewiały wózek dziecięcy, resztki po remontach – wełna mineralna, folie, kawałki blach. Wiosna w lesie! Wiosna na wsi!

A obok „wypasione”, „odpicowane”, starannie zagrodzone domy z zadbanymi ogródkami, w nich zaś ozdoby typu krasnal, wiatrak i sarenka. Wkrótce zostaną też wystawione białe plastikowe fotele i stoły, wywieszone będą doniczki z surfinią, przygotowany grill.

Myślę: czy mieszkańcy wsi nie widzą tego – przepraszam – dziadostwa i brudu tuż obok ich wypieszczonych domów? Czy nie razi ich, że to się dzieje na ich wspólnym terenie? Czy nie chodzą wzdłuż tej drogi-śmietnika na spacer, nie jeżdżą autami, nie biegają tam ich dzieci? Czyż wszędzie w Polsce obowiązuje zasada: dbam tylko o to, co moje, co ogrodzone moim płotem?

A swoją drogą – chciałabym zobaczyć, jak wyglądają posesje osób odpowiedzialnych z urzędu – wójtów, sołtysów – zapewne schludnie i czyściutko!, bo mają się przecież za ludzi kulturalnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski