MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wisła kibicuje Termalice

Piotr Pietras
Kazimierz Moskal trenerem Termaliki był w sezonie 2012/13. Do awansu zabrakło wtedy jednego punktu
Kazimierz Moskal trenerem Termaliki był w sezonie 2012/13. Do awansu zabrakło wtedy jednego punktu Fot. Andrzej Banaś
I liga piłkarska. Były szkoleniowiec drużyny z Niecieczy Kazimierz Moskal jest przekonany, że „Słoniki” doskonale poradzą sobie w meczu z Pogonią Siedlce i awansują do ekstraklasy

Zespół Termaliki Bruk-Betu, chcąc być w stu procentach pewnym awansu do ekstraklasy, w dwóch ostatnich meczach sezonu musi zdobyć jeszcze trzy punkty. Może to uczynić już w najbliższą sobotę, gdy na własnym boisku zmierzy się z zajmującą 16. miejsce w tabeli drużyną Pogoni Siedlce.

W podobnej sytuacji niecieczanie byli dwa lata temu. Zwycięstwo w przedostatnim meczu z Olimpią Grudziądz dawało im awans do ekstraklasy. Nie udało się jednak osiągnąć sukcesu.

– Moim zdaniem nie można porównywać sytuacji Termaliki Bruk-Betu sprzed dwóch lat do obecnej uważa Kazimierz Moskal, który prowadził wtedy drużynę z Niecieczy, a obecnie pracuje w Wiśle. – Wówczas w przedostatniej kolejce drzwi do ekstraklasy uchylił nam zespół GKS-u Tychy, który pokonał na wyjeździe Cracovię. Nasz mecz z Olimpią rozgrywany był równolegle z tym w Krakowie i sytuacja zmieniała się w trakcie gry. W tej chwili drużyna z Niecieczy wie już przed __rozpoczęciem spotkania, że wygrana da jej awans.

Zapytany o szanse Termaliki na grę w elicie w następnym sezonie, były trener „Słoników” odpowiedział: _– Nie wyobrażam sobie, by niecieczanie w tym roku nie wywalczyli upragnionego awansu do __ekstraklasy. Teraz mają jeszcze lepszą sytuację niż wtedy, gdy prowadziłem drużynę _– podkreśla Moskal.

Należy jednak przypomnieć, że w najbliższym meczu rywalem Termaliki Bruk-Betu będzie drużyna, która cały czas walczy o utrzymanie się w pierwszej lidze. – Nie będzie to łatwy mecz, gdyż rywale na pewno podejmą walkę. W Pogoni ostatnio nastąpiła zmiana trenera, co także może być dodatkowym bodźcem motywacyjnym dla tej drużyny. Mimo wszystko jestem przekonany, że niecieczanie doskonale sobie poradzą z otoczką meczu i potwierdzą, że w pełni zasłużyli na awans do __najwyższej klasy rozgrywkowej – zaznacza Moskal.

Były trener Termaliki Bruk-Betu podkreśla, że zespół z Niecieczy jest na fali. – Wygrał siedem ostatnich spotkań i trudno sobie wyobrazić, by dobrą passę przerwał akurat w tym momencie.

Obecny szkoleniowiec „Słoników” Piotr Mandrysz, od początku tygodnia stara się tonować nastroje wśród zawodników. – Wszyscy skupiamy się na treningach oraz przygotowaniach do sobotniego meczu – przyznaje Mandrysz. – Podchodzimy do tego spotkania jak do każdego innego i chcemy zagrać na podobnym poziomie jak w drugiej połowie ostatniego spotkania w Bytowie. Nie nakręcamy atmosfery, gdyż to niczemu dobremu nie służy. Nie ukrywam natomiast, że chcielibyśmy zagrać sobotni mecz z Pogonią Siedlce przy komplecie publiczności, gdyż wtedy piłkarzom gra się zdecydowanie lepiej – zapewnia.

Szkoleniowiec niecieczan w najbliższym meczu może przekroczyć liczbę stu punktów zdobytych podczas swojej pracy w Niecieczy.

–_ Na razie wraz z drużyną Termaliki Bruk-Betu zdobyliśmy 99 „oczek”, przekroczenie stu punktów wydaje się więc całkiem realne. Chciałbym także, by zespół zakończył obecny sezon ze zdobyczą co najmniej 60 bramek. Do tej liczby brakuje nam już tylko trzech trafień. Jak widać, także i ten cel można zrealizować. Gdyby jeszcze wszystkie rekordy udało się nam zwieńczyć awansem do __ekstraklasy, byłoby wspaniale _– przyznał Mandrysz.

Niewykluczone więc, że w nadchodzącym sezonie trener Moskal wraz z Wisłą Kraków przyjedzie do Niecieczy. – Chciałbym żeby tak było, ale na __razie nie zapeszajmy – podkreślił obecny trener „Białej Gwiazdy”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski