MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wisła? Zdecyduje Bełchatów

Redakcja
Fot. Michał Klag
Fot. Michał Klag
Jakie wspomnienia pozostaną Panu po trzech meczach reprezentacji z: Finlandią, Serbią i Hiszpanią?

Fot. Michał Klag

DAWID NOWAK. W sprawie transferu reprezentacyjnego napastnika nie ma konkretnych ofert

- Tu nie chodziło o wspomnienia, a zagranie z silnymi przeciwnikami i sprawdzenie, na jakim jesteśmy etapie w przygotowaniach do Euro 2012.

- Z Hiszpanią nie gra się jednak za często. Ten mecz nie pozostanie w pamięci?

- W pierwszych spotkaniach zaprezentowaliśmy się dobrze, a z Hiszpanami przegraliśmy 0-6 i trudno cokolwiek mówić o tym meczu. Każdy z nas chciał pokazać swoje umiejętności, ale ciężko było je zaprezentować, bo rywale nas stłamsili. Graliśmy jednak z najlepszą drużyną na świecie. Mieliśmy od kogo się uczyć. Jedyne więc, co możemy zapamiętać, to grę Hiszpanów, którzy pokazali nam, jak wiele jeszcze musimy poprawić. Otrzymaliśmy srogą lekcję, z której trzeba teraz wyciągnąć wnioski.

- Dużo się da zrobić przez dwa lata do Euro 2012?

- Trudno powiedzieć, czy będziemy kiedyś grali tak, jak Hiszpania, ale na pewno przez ten czas można dużo poprawić w organizacji naszej gry.

- Hiszpanie was czymś zaskoczyli?

- Wiedzieliśmy, jakie są ich atuty, że długo utrzymują się przy piłce, wymieniają wiele podań. Ale nie spodziewaliśmy się, że mogą tak grać. Do tej pory mogliśmy oglądać ich tylko w telewizji. Przyznam szczerze, że na żywo robi to dużo większe wrażenie. Xavi i Iniesta od początku dyrygowali grą, a cały zespół się do nich dostosował. Wszyscy Hiszpanie zagrali bardzo dobrze i moim zdaniem są głównym faworytem do zdobycia mistrzostwa świata. Jeżeli nie wywalczą tytułu, to będzie to dla mnie dużą niespodzianką.

- Tak wysoka porażka może bardzo podciąć skrzydła?

- Nie ma się czym załamywać, że przegraliśmy 0-6 z Hiszpanią. Wcześniej zremisowaliśmy bezbramkowo z Serbią, która też jedzie na mundial. W meczu z Serbami w pierwszej połowie byliśmy drużyną zdecydowanie lepszą. Musimy jednak jeszcze popracować nad skutecznością. Oby więc jak najwięcej takich meczów.

- Ostatnie występy w reprezentacji przybliżyły Pana do znalezienia się w kadrze na Euro 2012?

- Trudno powiedzieć. Na pewno będę musiał pokazać swoją wartość w meczach ligowych.

- Wiadomo już, w jakim klubie zagra Pan w nowym sezonie?

- W Bełchatowie powiedziałem, że chcę odejść. Do lipca nie mogę rozmawiać z innymi klubami o transferze. Może to robić Bełchatów, ale z tego, co wiem, nie wpłynęła na razie żadna konkretna oferta. Były tylko zapytania.

- Od 1 lipca może Pan jednak podpisać umowę z innym klubem bez udziału Bełchatowa...

- Jest taka możliwość, ale chciałbym, aby GKS dogadał sie w sprawie transferu z jakimś klubem i zarobił na moim przejściu.

Jeżeli tak będzie, to będę mógł rozmawiać o swoim kontrakcie. Jeżeli się okaże, że są to dwa albo trzy kluby, to będę musiał wybrać.

- Chciałby Pan, żeby to była Wisła, w której grają dawni koledzy z Bełchatowa Łukasz Garguła i Rafał Boguski?

- Na razie nie chciałbym się na ten temat wypowiadać. Zobaczymy, z kim porozumie się GKS, a dopiero później będę się zastanawiał, gdzie chciałbym zagrać.
- Chcą też Pana kluby z Warszawy - Polonia i Legia, w której trenerem został Maciej Skorża...

- W każdym klubie jest coś za transferem i coś przeciw.

Rozmawiał Piotr Tymczak

Realna kwota to 200 tys. euro

Dawid Nowak jest zawodnikiem GKS Bełchatów do końca grudnia. Od 1 lipca może więc podpisać umowę z wybranym przez siebie klubem. Jeżeli jednak miałby grać w nowej drużynie od połowy roku, to nowy klub musi zapłacić Bełchatowowi. Kwota odstępnego za zawodnika wynosi milion euro. Nowakiem interesuje się kilka klubów, ale w grę wchodzą trzy: Wisła Kraków oraz Legia i Polonia Warszawa. Jak ustaliliśmy, realna kwota, za którą zawodnik mógłby w lipcu zmienić barwy, to około 200 tys. euro. Ostatnio, spekulowano, że Nowak jest najbliżej przejścia do Polonii. Podaje się że tam mógłby zarabiać około 300 tys. euro rocznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski