MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wiślanie mogą włączyć się do walki o awans

Tomasz Bochenek
Przy piłce Dawid Węgrzyn, z tyłu Krzysztof Radwański
Przy piłce Dawid Węgrzyn, z tyłu Krzysztof Radwański FOT. TOMASZ BOCHENEK
IV liga piłkarska. – Przed rundą wiosenną wydawało się, że jako jedyny zespół w lidze nie będziemy grali ani o awans, ani o utrzymanie. Co teraz? Pokonajmy w środę Sokoła Przytkowice, a wtedy zrobi się ciekawie – mówi Janusz Morawski, działacz Wiślan Jaśkowice.

Beniaminek IV ligi wygrał 4 ostatnie mecze, strzelając w nich aż 16 bramek. – Trener ustawia zespół ofensywnie. Naszą siłą jest też szeroka, wyrównana kadra. Przykład to ostatni mecz z Górnikiem Wieliczka (3:1). W pierwszej połowie straciliśmy dwóch ludzi z jedenastki. Dla wielu drużyn byłby to problem. Na naszej grze przymusowe zmiany się nie odbiły. Dawid Węgrzyn, który wszedł z ławki, zdobył bramkę – ana­lizuje Morawski.

Dwaj pechowcy z ostatniego spotkania to Krzysztof Rad­wański i Paweł Szwajdych – byli zawodnicy ekstraklasowej Cracovii. Przed debiutanckim sezonem w IV lidze Wiślanie pozyskali też ogranego w I lidze Piotra Chlipałę. On i Szwajdych mieli za sobą problemy zdrowotne i nie od razu „odpalili”.

– Teraz Piotrek pełni coraz ważniejszą rolę w drużynie, wykonuje stałe fragmenty. Jego brak w polu karnym w tych momentach nie jest bardzo odczuwalny, bo mamy wysoki zespół. Marcin Morawski, Piotrek Kazek czy Maciek Wcisło radzą sobie w walce o górne piłki – opowiada Janusz Morawski.

Od początku rundy Wiślanie pozostają czwartą siłą ligi. Ale ich strata do prowadzącej w tabeli Jutrzenki Giebułtów zmniejszyła się. Jeśli dziś, w zaległym meczu, pokonają w Przytkowi­cach Sokoła (godz. 17.30), bedą już tylko 4 punkty za Jutrzenką. Z którą zmierzą się w najbliższą sobotę.

– Na pewno w każdym meczu będziemy grali o zwycięstwo – podkreśla działacz Wiślan. – A że czeka nas później spotkanie z Cracovią II (wiceliderem – przyp.), to tak czy inaczej będziemy rozdawać karty.

W spotkaniu z Sokołem z powodu kontuzji nie zagra Szwajdych. Bliski powrotu na boisko jest natomiast grający trener Wojciech Ankowski, który od początku rundy borykał się z urazem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski