Witaminowy seksapil

Z czym kojarzy Ci się seksapil? Abstrahując od indywidualnych upodobań i fetyszy, uniwersalnym elementem wydaje się po prostu nagie ciało. Jak sprawić, by było piękne i zmysłowe, zwłaszcza gdy odsłaniamy je coraz bardziej skwapliwie? Zadbajmy o dietę bogatą w konkretne witaminy, a nasze ciało odwdzięczy się nam witalnością i urodą.

Witamina A

To niezbędny suplement, jeśli chcemy cieszyć się miękką i gładką skórą, gdyż to właśnie witamina A odpowiada za regenerację komórek. Oznacza to, że jeśli opalimy się zbyt mocno, to właśnie ona chroni przed zgrubieniem i zrogowaceniem naskórka, a ponadto zapobiega wysuszaniu się skóry. Nastoletni mogą za pomocą tej witaminy leczyć trądzik, a osoby w starszym wieku skutecznie przeciwdziałać upływowi czasu, gdyż wit. A chroni przed działaniem wolnych rodników oraz zmniejsza przebarwienia i plamy pojawiające się wraz z wiekiem.

Beta–karoten

Kolejny istotny składnik wpływający na szybkość regeneracji skóry. Polecany zarówno tym, którzy spiekli się na raka, jak również tym, którym z trudem przychodzi złapanie hebanowej karnacji. Pierwszym ze względu na właściwość beta–karotenu zmniejszającą wrażliwość skóry na oparzenia słoneczne, a drugim z uwagi na swoje "opalające” właściwości (dzięki regularnemu stosowaniu skóra zyskuje złocisty odcień). Regularne przyjmowanie prowitaminy A może okazać się skuteczniejsze niż jogurt probiotyczny, gdyż beta–karoten nie tylko wzmacnia system immunologiczny, ale też chroni wyściółkę przewodu pokarmowego i dróg oddechowych przed infekcjami.

Witamina C

Niewielu wie, że popularna witamina C, zażywana ochoczo w czasie przeziębienia, wpływa na spowolnienie procesów starzenia się skóry. Zbilansowana dawka usprawnia powstawanie kolagenu tkankowego, czyli białek odpowiedzialnych za sprężystość i elastyczność skóry. To właśnie kiedy radykalnie zmniejsza się ich ilość, powstają zmarszczki. Witamina C przyda się także tym, którzy mają bardzo wrażliwą cerę, skłonną do podrażnień i zaczerwień, ponieważ wzmacnia ona kruche, skłonne do pękania naczynia krwionośne. Ponadto, podobnie jak wit. A, chroni przed działaniem wolnych rodników. Powinni polubić ją także ci, którzy chcą zachować zgrabną sylwetkę, gdyż witamina C umożliwia wytwarzanie rozpuszczających tłuszcz hormonów stresu.

Ponadto, dzięki swoim właściwościom przeciwutleniającym witamina C znacznie zmniejsza ryzyko występowania chorób chronicznych, takich jak rak, choroby serca czy zaćma. W celu optymalnego zredukowania ryzyka wystąpienia tych schorzeń, nowe zalecenia dietetyczne sugerują spożywanie nawet do 120 mg tej witaminy dziennie, najlepiej pochodzącej z warzyw i owoców – najlepiej w najmniej przetworzonej postaci – gdyż przy sporządzaniu potraw (gotowanie, duszenie) traci się aż do 90% witaminy C.

Witamina E

Popularnie zwana witaminą młodości, rzeczywiście może stanowić solidną zaporę dla wolnych rodników. Przede wszystkim ułatwia przyswajanie tlenu przez erytrocyty, przez co uczestniczy w procesach odtruwania. Dodatkowo chroni skórę przed utratą wilgoci, zapobiega starzeniu się i wiotczeniu naskórka. Ponadto sprzyja tworzeniu kolagenu, poprawia elastyczność i wygładza skórę. Witamina E w pewnym stopniu chroni także skórę przed poparzeniem słonecznym, wywołanym promieniowaniem UVB oraz łagodzi jego objawy.

Witamina B5

Kiedy czujemy, że nasza skóra jest napięta i szorstka, z pomocą przyjdzie witamina B5. Dzięki zdolności zatrzymywania wody w skórze, wykazuje silne właściwości nawilżające. Przyspiesza procesy gojenia się ran i oparzeń, uelastycznia i wygładza skórę. Będzie sprzymierzeńcem każdego, kto chce powstrzymać pojawianie się pierwszych oznak starzenia. Uważa się, że kwas pantotenowy zawarty w niej przyspiesza przemianę materii, przez co pozwala utrzymać formę i szczupłą sylwetkę. Witamina ta wspomaga także pracę serca i zwiększa zdolność do koncentracji.

Witamina H

Wytwarzana przez bakterie jelitowe witamina H zwana jest również biotyną, należy do witamin z grupy B wpływających na przemianę materii. Utrzymuje prawidłowy stan skóry – hamuje łojotok, normalizuje tłustą cerę. Badania szwedzkich naukowców udowodniły, że biotyna ma też silne działanie przeciwzmarszczkowe.
 Regularne stosowanie poprawia koloryt skóry, chroni przed przebarwieniami i pękającymi naczynkami. Przyda się także tym, którzy chcieliby objąć szczególną opieką swoją czuprynę, gdyż witamina H wpływa na właściwe funkcjonowanie skóry oraz włosów, zapobiega siwieniu oraz łysieniu.

ALICJA MARCINIAK

R E K L A M A