Jeszcze niedawno świat nauki zarzekał się, iż nigdy, ale to nigdy nie będzie żadnych biologicznych eksperymentów na ludziach. Kropla, czy może raczej żądza zysku, drąży kamień.
Brakuje narządów do przeszczepów. Technologia pozwala wyciąć geny tworzące dowolny organ ze świńskiego zarodka i wprowadzić ludzkie komórki macierzyste. Może z nich powstać każdy organ. Trzustka, serce, nerka. Co tylko zechcecie.
Potem starczy wyjąć narząd ze świńskiej tuszy i przeszczepić biorcy. Dlaczego świnia? To popularny, szybko rosnący w hodowli zwierzak. Technologia tania nie jest, ale z czasem, w miarę masowej produkcji trafi pod strzechy.
Jest tylko jeden mały problem. Komórki macierzyste mogą rozwinąć się w mózg. Mózg człowieka. Ot i problem, lecz wadliwą hodowlę można szybko uśmiercić. I po kłopocie. Czyżby? Mniejsza z tym. Póki co, witajcie w świńskim świecie. A może odwrotnie: witamy świnie w ludzkim świecie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?