Włosi sobie zapłacą...
RedakcjaPodopieczni trenera Ryszarda Boska po przylocie do Włoch na pierwszy mecz (przegrali w nim 1-3) czekali dwie godziny na zamówiony autokar, przez co nie mogli trenować w przeddzień spotkania. Potem okazało się, że wybrany przez gospodarzy hotel nie spełnia standardów przyzwoitości. Jastrzębscy działacze zgłosili swe zastrzeżenia supervisorowi meczu. Włosi przepraszali, tłumacząc się pomyłką. Aby zrekompensować Polakom niedogodności - a może w obawie przed podobnym przyjęciem - postanowili sami zapłacić za swój pobyt w Polsce. To dla jastrzębian oszczędność ok. 12 tys. zł. (PAP)
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.