Nowy jerzmanowicki zbiornik pomieści 1000 metrów sześciennych wody pitnej w dwóch częściach. - Budowa zbiornika była konieczna ze względu na problemy z wodą w czasie letnich upałów. W 2015 roku mieliśmy suszę hydrologiczną w gminie. Były obawy, że istniejący zbiornik w Jerzmanowicach nie zapewni wody dla mieszkańców - mówi Adam Piaśnik, wójt gminy Jerzmanowice-Przeginia.
Podczas wczorajszego oddania dużego zbiornika wody opowiadał uczestnikom spotkania o kłopotach gminy. - Od zapowietrzenia sieci dzieliło nas wówczas dosłownie pięć minut. Pobór wody był trzykrotnie większy niż w normalnych warunkach - mówi wójt Piaśnik.
WIDEO: Adam Piaśnik, wójt gminy Jerzmanowice-Przeginia
Autor: Barbara Ciryt
Wówczas wojewoda wydał zaświadczenia potwierdzające wystąpienie suszy hydrologicznej i na tej podstawie w ubiegłym roku gmina mogła się starać o dotację z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na przeciwdziałanie skutkom suszy, a co za tym idzie budowę nowego zbiornika wody pitnej.
Wojewoda Jerzy Pilch zaznaczył wczoraj podczas uroczystości oddania zbiornika, że w ubiegłym roku działania zmierzające do zapewnienia wody (m.in. spowodowane usytuowaniem w Jerzmanowicach kampusu Światowych Dni Młodzieży) wsparł rząd. Wójt przyznaje, że gmina otrzymała pół miliona zł na wymianę pompy i rur prowadzących do zbiornika.
Jednak wówczas funkcjonował stary zbiornik.
- Budowa nowego zaczęła się w sierpniu ubiegłego roku i trwała do grudnia. Wykonawcą była firma Wolimex Eugeniusza Wojaka z Limanowej - mówi Marcin Synowiec, dyrektor zakładu Wodociągów Gminnych w Jerzmanowicach.
Inwestycja polegała na rozebraniu starego zbiornika wody w Jerzmanowicach, który znajdował się w ziemi i zamontowaniu w sąsiedztwie zbiorników zastępczych na czas prowadzenia inwestycji.
Jednocześnie trwała budowa dużego, nowoczesnego zbiornika docelowego, który mieści dwa razy po 500 metrów sześciennych wody.
- Może zapewnić wodę dla ponad 70 procent mieszkańców gminy. Ponadto mamy jeszcze mniejsze zbiorniki w Czubrowicach, Gotkowicach, Szklarach, Łazach i dwa w Sąspowie - mówią pracownicy jerzmanowickich wodociągów.
Wraz ze zbiornikiem powstała nowa hydrofornia oraz przebudowano infrastrukturę wokół obiektu.
Budowa zbiornika kosztowała niespełna 2 mln 424 tys. zł. Gmina pozyskała na niego 279 tys. zł dotacji z WFOŚiGW, a dodatkowo 280 tys. zł pożyczki z tego samego funduszu. Pozostała kwotę wydano z budżetu gminy.
Dyrektor Synowiec zaznacza, że dotychczas w poszczególnych wioskach gminy były odrębne sieci wodociągowe, teraz są łączone w jedną sieć. Dzięki temu w czasie suszy, jeśli gdzieś zabraknie wody, to będzie można ją podać z innych zbiorników, przede wszystkim z nowego jerzmanowickiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?