Wodzenie niedźwiedzia

Takie wrażenie można odnieść, śledząc doniesienia medialne. A to za sprawą wzorcowego załatwiania pojawiających się problemów. I przez samą partię, i przez poszcze­gól­nych członków. Najpierw PiS wyrzuciło trzech działaczy z Adamem Hofma­nem na czele. Teraz sam z partii wystąpił Zbigniew Girzyń­ski.

Przez długi czas w mediach, zwłaszcza w telewizjach, nie mówiło się o niczym innym. No cóż, było się nie wychylać... Bo w sprawie pozostałych partii trwa cisza, choć i ich członkowie mają sporo za uszami.

Milczą także ich szefowie, czekając aż sprawa przyschnie. Czy ktoś z Państwa potrafi wymienić nazwiska 8 posłów, na których padły podejrzenia wraz ze „sprawą Girzyńskiego”?

Tak, tak, trzeba czytać Wieszczów i wyciągać wnioski. Głupi niedźwiedziu, gdybyś w mateczniku siedział, nigdy by się o twoich kłopotach naród nie dowiedział...