MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wojenna szansa na muzeum

Redakcja
LIMANOWA. Po nieudanej próbie zarezerwowania pieniędzy w budżecie państwa na powstanie muzeum poświęconego pamięci Józefa Becka w Limanowej, środki na ten cel miasto chce zdobyć z puli Urzędu Marszałkowskiego, przeznaczonej na obchody 70-lecia II wojny światowej.

Starania o 3 mln zł na stworzenie izby pamięci ostatniego ministra spraw zagranicznych II Rzeczpospolitej podjął już rok temu pochodzący z Męciny poseł Wiesław Janczyk (PiS). Niestety, jego plany nie powiodły się.
- Nie udało się wprowadzić poprawek regionalnych do budżetu na 2009 rok. Koalicja rządząca pozwoliła tylko na punktowe zmiany w projekcie, dlatego formalnie nie podjąłem starań o środki na utworzenie Izby Pamięci Józefa Becka. Przecież zabrakło pieniędzy na znacznie pilniejsze inwestycje, jak obwodnica Limanowej czy Nowego Sącza. Poza tym w Ministerstwie Kultury zwracano mi uwagę, że starania o izbę pamięci muszą być przede wszystkim poparte dynamiczną inicjatywą władz miejskich - wyjaśnia Janczyk.
Poseł wraz z radnym sejmiku wojewódzkiego i zarazem historykiem Grzegorzem Biedroniem mają już kolejny pomysł, jak zdobyć pieniądze na tę inwestycję.
- W budżecie województwa małopolskiego zarezerwowano środki na obchody 70-lecia II wojny światowej - mówi Grzegorz Biedroń. - Prawdopodobnie pieniądze będą mogły otrzymywać jednostki, które wystąpią z inicjatywą zorganizowania ciekawych uroczystości. Nie ma jednak dokładnego regulaminu i kryteriów, jakie będzie trzeba spełnić, żeby uzyskać dofinansowanie. Rozpocznę starania o zorganizowanie w Limanowej wielkiego seminarium poświęconego Józefowi Beckowi. Miałoby ono odbyć się w maju, a więc miesiącu, w którym minister spraw zagranicznych wygłosił słynne przemówienie sejmowe. Wówczas wyraźnie i zdecydowanie odrzucił żądania Adolfa Hitlera względem Polski. Myślę o seminarium, o którym głośno byłoby w mediach całego kraju. Uczynilibyśmy znaczący krok w kierunku utworzenia muzeum z salą multimedialną. Potrzebujemy rozgłosu i musimy pracować nad większym manifestowaniem związków Józefa Becka z Limanową.
Józef Beck wraz z rodzicami przyjechał do Limanowej, gdy miał kilka lat. W stolicy Beskidu Wyspowego spędził młodość, później wyjechał do stolicy. Dla samej Limanowej sporo zasług ma przede wszystkim Józef Beck senior, ojciec przyszłego ministra. Piastował on najważniejsze funkcje w tutejszym samorządzie. W Limanowej znajduje się rodzinny dom Becków. Budynek jest w fatalnym stanie technicznym i do tego zamieszkały przez lokatorów, dla których miasto nie może znaleźć zastępczych mieszkań. Poza tym starania o odzyskanie posiadłości zapowiadają spadkobiercy Józefa Becka. Ewentualna Izba Pamięci zostałaby więc umieszczona w nowym, specjalnie przystosowanym do tego celu obiekcie.
Jacek Bugajski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski