Koszty remontów dróg powiatowych w gminie Zielonki od lata tego roku wzrastały dwa razy. Ostatecznie na całość trzeba wydać 813 tys. 833 zł. Gmina już przekazała powiatowi 403 tys. 717 zł, robiła też projekty.
Na ul. ks. Zięby w Zielonkach jest remontowane 240 metrów jezdni od skrzyżowania z ul. ks. Michalika do mostu na Prądniku. Miało być też utwardzone pobocze, ale z tego powiat zrezygnował. Będzie natomiast utwardzone pobocze i odwodnienie drogi w Dziekanowicach od rozjazdu na Bosutów w stronę stacji PKP oraz oddzielone krawężnikiem i utwardzone pobocze w Węgrzcach na ul. B4.
Kolejne zadanie to budowa 302 m chodnika w Owczarach przy ul Topolowej - od skrzyżowania z ul. Długą do ul Zbożowej. Dzięki temu będzie można wygodnie dojść do ul. Kasztanowej, która prowadzi do Domu Pomocy Społecznej. Ostatni modernizowany odcinek jest w Korzkwi. Powstaje tam 431 metrów chodnika.
Prace ruszyły w tym roku tylko ze względu na upór wójta Bogusława Króla. Wymógł inwestycje, bo miały być odłożone do przyszłego roku.
- Już w maju radni gminni uchwalili dotację na te drogi. W lipcu z przedstawicielami powiatu obejrzeliśmy wskazane odcinki i ustaliliśmy szczegółowy zakres robót. Nim inwestycja ruszyła okazało się, że trzeba więcej pieniędzy więc zgodziliśmy się na dołożenie z budżetu gfminy. W sierpniu można było ogłaszać przetarg, ale go nie ogłaszono - mówi wójt.
Zarząd Dróg Powiatu Krakowskiego zdecydował się na ogłoszenie przetargu dopiero we wrześniu. Oferenci się nie zgłosili. - Trzeba pamiętać, że to rok wyborczy i wykonawcy mieli sporo zadań już rozpoczętych - mówi Marian Paszcza, dyrektor Zarząd Dróg Powiatu Krakowskiego. Zaznacza, że podczas pierwszego przetargu wszystkie odcinki były potraktowane jako jedno zadanie. W kolejnym przetargu ogłoszonym w październiku podzielono prace na cztery odrębne zadania.
- Wtedy okazało się, że oferty przekraczają o 200 tys. zł kwotę, którą powiat zarezerwował na te przedsięwzięcia. Gdy dowiedziałem się o planach unieważnienia przetargu pojechałem do starostwa, żeby przekonać o konieczności modernizacji tych dróg. Trzy godziny trwały dyskusje - obiecałem dołożenie pieniędzy ze strony gminy i wymogłem realizację - mówi Król.
Wykonawcy proponowali duże ceny, bo przed nimi zadania, które muszą realizować w listopadzie i grudniu, w trudnych warunkach, niskich temperaturach. Dzień po rozmowach wójta z przedstawicielami powiatu rada gminy Zielonki podjęła decyzje, żeby dołożyć do zadań 97 tys. zł.
To jedne z ostatnich zadań, które powiat wykonuje. Modernizowane w gminie Zielonki drogi, pobocza i chodniki będą gotowe jeszcze w tym roku.
Jednym z trudniejszych odcinków jest modernizacja ul. Zięby w Zielonkach. Miał być chodnik, ale powiat z niego zrezygnował.
- To ze względu na fakt, że w jednym miejscu prywatna posesja sięga niemal do granicy jezdni. Jest tu wysoka skarpa, z której chcieliśmy kupić 1,5 metra. Jednak właściciel się nie zgadza, chce sprzedać znacznie więcej, a nam nie jest potrzebne dodatkowe kilka metrów skarpy. Rozmowy na ten temat w ubiegłym roku prowadził z tym właścicielem wójt, a teraz my przekonaliśmy się, że zakup nie jest możliwy. Dlatego pobocza nie zrobimy - mówi szef zarządu dróg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
