– Nigdy nie jest łatwo powiedzieć zawodnikowi, że rezygnuje się z jego usług. Taka jest jednak rola szkoleniowca. Niestety Grzesiek nie do końca się sprawdził w naszej drużynie. Liczyliśmy, że więcej wniesie do zespołu. Druga sprawa, że wiosną zmieni się nieco nasz schemat gry. W nim nie będzie miejsca dla zawodników o takiej charakterystyce jak Grzesiek – wyjaśnia powody rezygnacji z usług 30-letniego wychowanka Wisły Kraków, trener Porońca Marcin Manelski.
Wolański to wychowanek Wisłoki Dębica, w której spędził także rundę jesienną bieżącego sezonu. W przeszłości występował m.in. w Polonii Bytom i Szczakowiance Jaworzno. Występował także w: Górniku Łęczna, Zagłębiu Sosnowiec, Jagielonii Białystok, Łódzkim KS, KSZO Ostrowcu Świętokrzyskim oraz Kolejarzu Stróże.
– Już latem rozważaliśmy angaż tego zawodnika. Wtedy, z pewnych względów się nie udało. Powiedzieliśmy sobie wtedy, że wrócimy do rozmów zimą. Szybko doszliśmy do porozumienia. To zawodnik, który może dać nam wiele w ofensywie. Jest bardzo kreatywny, stylem gry przypomina Sebastiana Leszczaka. Myślę, że będziemy mieć z __niego dużo pociechy – uważa trener Porońca.
Klub z Poronina chce pozyskać jeszcze co najmniej jednego, bardzo doświadczonego i ogranego w wyższych ligach zawodnika. Jest kilku kandydatów. Z jednym, który ma na koncie ponad 200 spotkań na boiskach ekstraklasy, prowadzone są bardzo zaawansowane rozmowy. Ponadto Poroniec jest zainteresowany pozyskaniem sprawdzanych w listopadowym meczu towarzyskim, Sławomira Basistego oraz Kacpra Ziemianka.
Okres przygotowawczy podopieczni Manelskiego rozpoczną 7 stycznia, czyli tydzień wcześniej niż planowano.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?