_– Coś nam w ostatnich meczach nie idzie. Spotkanie z Garbarnią zaczęliśmy dobrze, potem trochę może „siedliśmy” fizycznie, ale na pewno daliśmy z siebie sto procent. Wyprowadziliśmy dużo kontrataków, bo preferowaliśmy taką grę. Mieliśmy swoje szanse, ale niestety ich nie wykorzystaliśmy. W pierwszej połowie mogliśmy strzelić jedną lub dwie bramki i na drugą wyjść bardziej pewni siebie. Po straconej bramce bardzo ciężko się nam grało.To był trudny mecz, bo Garbarnia jest jednym z lepszych zespołów trzeciej ligi. Ale nie zagraliśmy najgorszego spotkania, tylko jedno z __lepszych – _mówił wiślak tuż po sobotnim spotkaniu.
W derbach strzelił swego trzeciego gola w tym sezonie. I to bardzo ładnego, w „okienko”.
– Bramkarz nie miał nic do _ powiedzenia, to był strzał bardzo precyzyjny. Chciałem uderzyć w dalszy róg, piłka weszła bardzo ładnie, ale to mnie nie cieszy, bo wolałbym, żeby drużyna w końcu zdobyła trzy punkty i żebyśmy się znowu pięli w __tabeli. Byliśmy jej liderem przez chwilę – _podkreślił Tomasz Zając.
Rezerwy Wisły zajmują szóste miejsce w tabeli, ale nie walczą o awans. – Celem drużyny jest ogrywanie zawodników, awans większości z nich do pierwszej drużyny i zbieranie punktów w każdym meczu – podkreślił utalentowany gracz.
W najbliższej kolejce, w sobotę, Wisła II zagra w Myślenicach z Beskidem Andrychów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
