Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wraz z MCP rozwiń pomysł za duże unijne pieniądze

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Michal Gaciarz / Polska Press
Rozmowa. - Upraszczamy, co możliwe - zapewnia Rafał Solecki, dyrektor Małopolskiego Centrum Przedsiębiorczości.

- Małopolska dysponuje rekordowymi w swej historii środkami na rozwój przedsiębiorczości. W dużej mierze są to środki z Unii Europejskiej. One są w tej perspektywie unijnej przeznaczone na nieco inne cele niż w poprzedniej, od 2014 roku przeznaczamy je bardziej na…
- Innowacje…

- Na zarabianie na pomysłach. Czy to nie odstraszyło małopolskich przedsiębiorców?
- Jest zainteresowanie i to duże. Widać, że w tym regionie jest potencjał. Przedsiębiorcy wiedzą, czego chcą i mają coraz bardziej zaawansowane pomysły. Rzeczywiście, ta perspektywa finansowa nie jest łatwa, bo trzeba dużo wysiłku włożyć w to, by przedstawić projekt badawczo – rozwojowy.

- Trzeba mieć partnera w nauce?
- Mile widziany jest taki parter, bo to jest lepiej oceniane. Natomiast jeśli przedsiębiorca jest w stanie własnymi siłami taki projekt zrealizować, nie ma żadnych przeciwwskazań. Również takie projekty mamy.

- Dotyczy to również małych przedsiębiorców? Oni się najbardziej tej perspektywy bali…
- Tak, dotyczy to również mikro, małych i średnich firm. Nawet dla drobnych firm mamy specjalny instrument, cieszący się dużym powodzeniem – są to bony na innowacje.

- No właśnie: na czym to polega?
- Województwo finansuje usługę badawczo-rozwojową, proinnowacyjną do 90 procent kosztów, za które przysługuje refundacja wydatków. Taki bon to jest 100 tys. zł. Stosunkowo nieduża kwota, ale przedsiębiorca daje tylko 10 tys. plus VAT ewentualnie, a 90 tys. dostaje w postaci jednej transzy żywej gotówki na konto.

- To idzie na rozwijanie jakiegoś pomysłu. To nie musi być tylko technologia…
- To mogą być usługi, to może być każdy obszar, studium wykonalności jakiegoś produktu innowacyjnego… Przedsiębiorca, który nie miał dotąd kontaktu ze środowiskiem naukowym czy badawczo-rozwojowym, a ma jakiś pomysł, ale nie wie, jak go zrealizować, sięga po taki bon. Natomiast dla bardziej zaawansowanych projektów wartość kosztów kwalifikowanych może wynieść aż 25 milionów złotych. Im mniejsza firma, tym ma możliwość większego procentowo dofinansowania – aż do 80 proc. na projekty badawczo rozwojowe w przypadku mikro i małych firm.

- I zgłaszają się takie firmy?
- Zgłaszają się, choć różnie jest z jakością projektów. My mamy innowacyjne podejście do ich oceny. To nie jest ocena robiona przez urzędników, ale mamy naprawdę znakomitych ekspertów i zapraszamy przedsiębiorców bezpośrednio do nas na taki żywy panel. Jest trzech ekspertów, którzy specjalizują się w tej dziedzinie, co przedsiębiorca i jego projekt. Przedsiębiorca ma 15 minut na prezentację w Power Poincie, a potem następuje seria pytań. W tym procesie urzędnik właściwie nie ma niczego do gadania. To jest ocena wyłącznie ekspercka. Co więcej, ci eksperci w panelu mają wspólne stanowisko – to jest cenne, bo nie ma rozbieżności w ocenach.

- Czy przedsiębiorcy mogą liczyć na dobre rady fachowców?
- Oczywiście, przedsiębiorcy otrzymują od nas cały czas wsparcie informacyjne i doradcze, bo my mamy wsparcie z Unii po to, by świadczyć bezpłatnie usługi dla przedsiębiorców. W tej perspektywie finansowej ten system informacji i doradztwa jest scentralizowany – w urzędzie marszałkowskim jest dostępna pełna bezpłatna informacja. Przedsiębiorca może się zwrócić pisemnie, czy umówić na spotkanie, jak mu wygodniej. Jest kilka punktów na terenie całego województwa, więc nie trzeba do Krakowa przyjeżdżać.

- Jakie konkursy, nabory z najbliższym czasie będziecie ogłaszać?
- W najbliższym czasie przedstawimy zarządowi województwa regulamin konkursu na infrastrukturę badawczo-rozwojową. Bo kolejnym etapem w rozwoju firmy jest pozyskanie własnego działu badawczo-rozwojowego. To może być zwykłe laboratorium, to może być bardziej ambitny projekt polegający wyposażeniu, czy wręcz stworzeniu działu badawczo-rozwojowego.

- Duże firmy maja takie działy, bo chcąc konkurować w skali światowej trzeba mieć coś takiego do swojej dyspozycji. Dziś można stworzyć taki dział za wasze pieniądze…
- Za pieniądze województwa pochodzące z unii europejskiej. Co więcej – w postaci dotacji bezzwrotnej, jeśli przedsiębiorca zrealizuje projekt zgodnie z tym, co założył. W zależności od statusu, wielkości przedsiębiorcy – mogą to być projekty kilkunastomilionowe. Z doświadczeń naszych z pierwszych konkursów wynika, że najczęściej jest to kilka milionów. To jest atrakcyjne działanie, bo to jedyna możliwość, by wybudować od podstaw całą kubaturę…

- Nowy budynek.
- Tak. Wraz z całą infrastrukturą wewnątrz. Można też adaptować pomieszczenia… No i mamy też środki na coś, co zawsze przedsiębiorców bardzo interesowało, czyli wdrożenia gotowych pomysłów. Mamy taką zasadę, że wspieramy tylko te projekty badawczo-rozwojowe, które mają szansę na wdrożenie. Bo to nie mają być wyniki…

- Do szuflady?
- Właśnie. To są też ryzykowne projekty, więc to ryzyko jest rekompensowane tym pułapem dofinansowania.

- Publiczne środki je amortyzują.
- Tak. I też zachęcają, żeby ryzykować.

- Panie dyrektorze, świętujecie jutro swoje 10-lecie. Równocześnie jest niemal pewne, że w kolejnej perspektywie unijnej Polska będzie już znacznie bogatsza, a tym samym otrzyma mniejsze wsparcie z Unii. Czy MCP będzie nadal potrzebne?
- Od 10 lat, odkąd Sejmik Województwa Małopolskiego podjął decyzję o utworzeniu MCP, udzielamy wsparcia i jesteśmy bardzo dobrze oceniani przez przedsiębiorców. Wchodząc do tej jednostki czuć, że atmosfera jest bardzo przyjazna. Stawiamy na upraszczanie, co zostało zresztą docenione w rankingu Lewiatana – zostaliśmy ocenieni najwyżej w kraju jeśli chodzi o niwelowanie barier administracyjnych. Bardzo mi na tym osobiście zależało, by w tym gąszczu przepisów – bo to nie są łatwe pieniądze i tu nikt nikomu nic za darmo nie daje – znaleźć uproszczenia w każdym obszarze.

- Urzędnik, który upraszcza… Oby takich więcej. Mam nadzieję, że wspólnie doczekamy kolejnych jubileuszy Małopolskiego Centrum Przedsiębiorczości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski