Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wspomnienia szczęściarza

Redakcja
Jacek Woźniakowski, "Ze wspomnień szczęściarza", Znak, Kraków 2008.

Wakacje z książką

Jacek Woźniakowski w Krakowie jest znany i szanowany powszechnie, bo do jego życiorysu trudno nie czuć respektu: oficer AK, redaktor "Tygodnika Powszechnego" i "Znaku", profesor historii sztuki na KUL-u, pierwszy prezydent Krakowa po 1989 roku, pisarz, publicysta, tłumacz, a nade wszystko współzałożyciel i redaktor naczelny wydawnictwa Znak.
"Ze wspomnień szczęściarza" to próba odtworzenia tego życiorysu pisanego osobiście, a więc próba i odważna, i intymna. "Sam nie miałem temperamentu ani archiwisty, ani autobiografa; rozumiem jednak zobowiązanie, jakie nakłada długowieczność" - stwierdza w słowie wstępnym Jacek Woźniakowski. To książka pokazująca lokalny świat z krakowskimi bohaterami i krakowską scenografią. Dość powiedzieć, że spotkamy na kartach tego tomu Jerzego Turowicza czy Hannę Malewską. Jest w tej opowieści jednocześnie coś bardzo światowego i uniwersalnego. Bohater tej książki zresztą, co zauważa sam Stefan Kisielewski, był "podróżnikiem, bywalcem świata, a zarazem z zamiłowania polskim prowincjuszem, krakauerem i zakopiańczykiem". Książka Woźniakowskiego to kolejny tytuł w naszej akcji. Dzisiaj w księgarni firmowej Znaku przy ul. Sławkowskiej 1 będzie ją można kupić z 50-procentowym rabatem. Proszę oczywiście nie zapomnieć o kuponie, który publikujemy w gazecie.
Książkowych pyszności nie koniec. Jutro zachęcać będziemy do lektury "Smaków polskich" Andrzeja Kozioła.
Marcin Wilk
Pełna lista książek, które do końca sierpnia będziemy proponować Czytelnikom dostępna jest

TUTAJ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski