Podobno najbardziej tęsknimy za tym, co się skończyło i jest dziś nieosiągalne. Każdemu życzę, by nawet jeśli rzeczywiście jest już za późno i czasu nie da się cofnąć, zdobył się na odwagę i pozwolił sobie na emocjonalną chwilę szczerości na cmentarzu.
Zostawiamy przecież naszych bliskich z masą niedokończonych spraw, a czasem i otwartych sporów, których nie udało się nigdy domknąć. Bo zawsze myśleliśmy, że mamy czas i że zawsze będzie jakieś „jutro”. A potem okazuje się, że jest już tylko „wczoraj”. I choćby miliardom ludzi zdarzyło się to samo doświadczenie, nie ma zbyt wielu, którzy potrafią wyciągać wnioski z cudzych błędów i nie popełniać ich samemu.
Postarajmy się domknąć te sprawy we wtorek. Zróbmy to w trosce nie tylko o zmarłych, ale przede wszystkim o żywych. Im bardziej będziemy pogodzeni ze swoją przeszłością, tym bardziej oni na tym skorzystają w przyszłości.
Wszystkich Świętych nie zawsze jest dniem zimnym i dżdżystym. W ostatnich latach coraz częściej na cmentarzach gości słońce i ciepło. Możemy więc błądzić po alejkach i rozmawiać. Z żywymi, z umarłymi, z sobą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?