Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wychowanie bez sensu

Ks. Jacek WIOSNA Stryczek
Dziwi mnie, że młodym ludziom się nie chce, ale jeszcze bardziej, że ich rodzice mają do nich o to pretensje.

Coraz bardziej powszechne wśród młodych ludzi jest poczucie zagubienia, utrata sensu i kierunku życia. Jest to o tyle zadziwiające, że w tym okresie rozwoju mamy niesamowite siły witalne, no i ewolucyjnie jesteśmy nastawieni na prokreację, rodzinę.

Można powiedzieć: młodość to czas, gdy nam się chce. Dziwi mnie więc, że młodym ludziom się nie chce, ale jeszcze bardziej, że ich rodzice mają o to do nich pretensje albo wręcz wyśmiewają głupotę swoich zagubionych dzieci. Według mnie 99 proc. przypadków pogubienia dzieci to kwestia wychowania. Pozostały procent to pogmatwane relacje z rówieśnikami.

Po latach obserwacji wiem już, jakie wychowanie mocno wpływa na demoralizację dzieci. Najgorsze i najbardziej powszechne to wychowanie przez dogadzanie. Jeśli dziecko ma wszystko i otrzymuje to z łatwością, to można mieć 75% pewności, że będą kłopoty. Takie dziecko nie wie, o co ma walczyć w życiu (bo wszystko ma) i nie ma nawyku pokonywania trudności.

Na drugim miejscu wskazałbym wychowanie religijne czy też pseudoreligijne. Chodzi o religię cudowności, gdy ktoś zajmuje się swoimi emocjami religijnymi, oczekiwaniem na łaskę i wikłaniem się w mniej lub bardziej zrozumiałe zasady. Brak spójności między religijnością a codziennym życiem to klimat mocno destrukcyjny. Potem są różne sytuacje wychowawcze, jak np. wychowanie przez wymagania, a bez wsparcia, rozbite rodziny, problemy rodzinne itd. Tu jest różnie, ale nie aż tak źle. Z takich rodzin może wyjść dziecko, któremu się chce, ale niekoniecznie tego, co dobre.

I wreszcie fundamentalne i podstawowe wychowanie do pracowitości. Wychowanie przez pracę. Jeśli spotykam dzieci wychowane w tradycyjnych rodzinach, w których życie rodzinne to w dużej mierze czas na pracę w polu, w warsztacie, w domu, to nie widzę postępującej destrukcji cywilizacyjnej. Nie to, co dziecko dostaje, ale to, co wypracowuje, buduje jego siły życiowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski