Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wychowankowie uczcili dyrektora Śmiałka

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Otwarcie ulicy Władysława Śmiałka, dyrektora Domu Młodzieży
Otwarcie ulicy Władysława Śmiałka, dyrektora Domu Młodzieży Barbara Ciryt
Krzeszowice. Serki sióstr i braci - to hasło jubileuszowego zjazdu wychowanków Państwowego Zakładu Wychowawczo-Naukowego i Domu Młodzieży. W sobotę spotkali się w Krzeszowicach, żeby świętować nadanie nazwy ulicy Władysława Śmiałka, dyrektora placówki, którą nazywali domem.

Spotkanie byłych wychowanków krzeszowickiego PZWN upamiętniało 70. rocznicę powstania tej placówki dla sierot, osób które w czasie II wojny światowej straciły dom i rodziców. Było też okazją do uroczystego nadania tytułów honorowych obywateli Krzeszowic Sławie Przybylskiej, piosenkarce zasłużonej dla kultury polskiej i Stefanowi Bratkowskiemu, prezesowi Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, działającemu na rzecz wolnych mediów.

Zebrani wysłuchali listów, które nowi honorowi obywatele wysłali do władz gminy. Stefan Bratkowski, że względu na problemy ze zdrowiem poprosił brata Andrzeja o przeczytanie i przekazanie listu. - Obaj mieszkaliśmy w krzeszowickim Domu Młodzieży i traktowaliśmy go jak dom rodzinny - mówił Andrzej Bratkowski. W liście od brata czytał: „W krzeszowickim pałacu tuż po II wojnie światowej pomieszczono bowiem jedną z najciekawszych instytucji w historii pedagogiki światowej, Państwowy Zakład Wychowawczo-Naukowy, w którego Domu Młodzieży skupiono trzystu pozbieranych z kraju i zagranicy polskich dzieci wojny, w połowie dziewcząt i chłopców.”

Sława Przybylska też nie odebrała nadanego tytułu. Jednak obiecała w odręcznie napisanym liście, że przyjedzie po jego odbiór i ozdobi tę uroczystość swoim recitalem dla mieszkańców Krzeszowic.

Całą procedurą przyznania honorowych obywatelstw zajmowała się komisja kultury Rady Miejskiej w Krzeszowicach z przewodniczącą Moniką Dudek. - Zwieńczeniem tych prac było podjęcie uchwały już w czerwcu, ale dopiero teraz jest okazja na uroczyste obwieszczenie tych decyzji - mówi Monika Dudek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski