Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypięknieje otoczenie Zbiornika Dobczyckiego

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Brama miejska - to tu będzie się zaczynała ścieżka, którą wzdłuż uczytelnionych murów będzie można spacerować w stronę zamku
Brama miejska - to tu będzie się zaczynała ścieżka, którą wzdłuż uczytelnionych murów będzie można spacerować w stronę zamku Fot. Katarzyna Hołuj
Rozpoczyna jest realizacja kolejnego etapu realizacji projektu „Zagospodarowanie otoczenia Zbiornika Dobczyckiego”. Na wzgórzu zamkowym w Dobczycach zajdą znaczące zmiany, a dotyczyć będą m.in. murów miejskich.

WIDEO: Krótki wywiad

Umowa z wykonawcą została podpisana. Jest nią krakowska firma DES, która miała już okazję pracować w Dobczycach. To ona odpowiadała za prace budowlano-konserwatorskie w ramach innego projektu, a mianowicie „Zachowanie reliktów średniowiecznych murów miejskich w Dobczycach”.

Teraz zaś zajmie się m.in. „uczytelnieniem” murów miejskich, czyli zaznaczeniem w terenie ich przebiegu za pomocą kamiennego muru, konstrukcji stalowej lub żelbetowej. Dalej również: podświetleniem murów, likwidacją istniejącego powyżej ogrodzenia oraz budową ścieżki pieszej wzdłuż tych na nowo zaznaczonych murów (od bramy miejskiej do zamku).

Ale to nie koniec, bo zmieni się nawierzchnia ścieżki wokół kościoła św. Jana Chrzciciela i oświetlenie świątyni, a ścieżka łącząca wzgórze z ul. Podgórską (przy której powstały niedawno nowe parkingi) zyska nową nawierzchnię i nowe schody.

Prace te będą kosztowały prawie 1,8 mln zł, z czego trzy czwarte pokryje unijne dofinansowanie.

Częścią projektu „Zagospodarowanie otoczenia Zbiornika Dobczyckiego” na wzgórzu zamkowym jest też kładka, która ma je połączyć z koroną zapory, a tym samym skróci przejście z jednej atrakcji turystycznej na drugą. Pojawiły się jednak pewne problemy, z którymi mierzy się teraz wykonawca.

- Jako że nie otrzymaliśmy od Wód Polskich zgody na wejście na zaporę i montaż kładki z niej, jesteśmy zmuszeni szukać innej drogi. Montaż elementów kładki za pomocą śmigłowca jest możliwy, choć pewnie będzie droższy i wymagał będzie wykonania nowego projektu technologicznego i poprzecinania elementów kładki. Planujemy go zrobić teraz, zimą chcemy przygotować konstrukcję a wiosną przystąpić do montażu właśnie z użyciem śmigłowca - mówi Maciej Komuniecki z firmy Mostmarpal będącej wykonawcą kładki ze wzgórza na koronę zapory.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski