Nie wystarczy weekend, za krótki też jest tydzień
Podczas pierwszego tygodnia aklimatyzujemy się dopiero do zmiany środowiska i sposobu życia. Optymalny czas urlopu wakacyjnego powinien wynosić trzy tygodnie. Zatem najłatwiej o niego właśnie seniorom, gdyż młodsi pracownicy rzadko dostają tak długi urlop. Stosunkowo też trudno znaleźć 3-tygodniowe turnusy w biurach podróży.
Wczasy nie są przypisane tylko do osób pracujących - emeryci zasługują na nie w takim samym stopniu. Istotą urlopu jest zmiana środowiska i stylu życia na dające możliwość bardziej intensywnego wypoczynku, mocniejszego snu, energicznego ruchu, nowych wrażeń. Jeśli cały rok mieszkamy w mieście, trzeba go koniecznie opuścić na czas urlopu, nawet jeżeli jesteśmy na emeryturze. Im dalej wyjedziemy od miejsca zamieszkania, tym lepiej (ale uwaga - obszary tropikalne wiążą się jednak z licznymi zagrożeniami, zwłaszcza dla osób starszych).
Gdziekolwiek pojedziemy, najważniejszymi składowymi dobrego wypoczynku będą ruch, dobry sen i dobry nastrój. Wysiłek fizyczny nie tylko regeneruje ciało, ale także umysł, gdyż prowadzi do wzrostu we krwi substancji BDNF, tworzącej nowe połączenia neuronalne, a nawet nowe komórki nerwowe (neurogeneza). Wracamy z wczasów mądrzejsi niż wyjechaliśmy, nawet bez studiowania filozofii i matematyki. Z kolei odpowiednio długi sen powoduje regenerację ciała i umysłu. Ciała, poprzez nocną produkcję hormonu wzrostu, odnawiającego narządy wewnętrzne. Umysłu, poprzez wzmożone wytwarzanie neurotransmiterów, koniecznych do prawidłowego i twórczego funkcjonowania mózgu. W okresie wakacji musimy sobie zagwarantować pełne osiem godzin mocnego, krzepiącego snu każdego dnia. Wiemy już, że zaległości snu można odrabiać, a najlepszy jest do tego właśnie okres wakacji.
Na koniec trzeba wspomnieć o jeszcze jednym niezbędnym elemencie dobrego wypoczynku. Jest nim pogoda ducha, na którą składa się dobry nastrój, optymizm, pozytywne myślenie i nowe, inspirujące wrażenia. Innymi słowy, jest to po prostu szczęście, które najlepiej odnawia i regeneruje, zarówno ciało, jak i umysł.
Są dwa mózgowe korelaty szczęścia - serotonina, która odpowiada za spokój, i dopamina, odpowiadajaca za fascynację, ekscytację i nowe doznania. Dlatego w czasie wakacji dobrze zapewnić sobie z jednej strony odpowiedni luz, poczucie spokoju, ale też możliwość poznania czegoś nowego, zachwytu, fascynacji, silnych wrażeń. Z tego punktu widzenia bardzo dobre są turnusy zapewniające zarówno zwiedzanie (tzw. objazdówki), ale też wolne dni na plaży.
Unikajmy urlopów, na których tylko się jeździ i goni od zabytku do zabytku, bez wolnego czasu dla siebie, jak również i takich, kiedy przez dwa tygodnie leży się w jednym miejscu i nic nie robi. Odpowiednie połączenie spokoju z ekscytacją daje pełnię wakacyjnego szczęścia. Do tego potrzebne jest jeszcze zapomnienie o wszystkich kłopotach, pozytywne myślenie, obecność ludzi, z którymi nam jest dobrze. A wtedy powrócimy do domu szczęśliwi, wypoczęci, pełni sił na następny rok. I wbrew wskazówkom nieubłaganego czasu - młodsi. ANDRZEJ MIRSKI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?