Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyskoczył przez okno?

LIZ
29-letni mieszkaniec Chrzanowa zginął na miejscu po upadku z II piętra bloku. Do zdarzenia doszło w sylwestrowe popołudnie. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mężczyzna najprawdopodobniej popełnił samobójstwo, skacząc przez okno. Choć w chwili wypadku w mieszkaniu byli jego bliscy, siedzieli w innych pomieszczeniach i nie zdołali powstrzymać desperata.

Do tragedii doszło w jednym z mieszkań bloku przy ul. Piastowskiej około godz. 16.40. Pierwsi na miejsce zdarzenia przyjechali strażacy, wezwani przez jednego z mieszkańców, który zgłosił, że z II piętra wypadł mężczyzna. - Gdy przyjechaliśmy na miejsce, 29-letni mieszkaniec leżał na chodniku. Strażacy podjęli czynności reanimacyjne, ponieważ nie wykazywał podstawowych czynności życiowych. Niestety, nie przyniosły one rezultatu, podobnie jak reanimacja z____użyciem defibrylatora, prowadzona przez pracowników pogotowia ratunkowego. Lekarz stwierdził zgon - mówi Piotr Filipek, rzecznik prasowy KP PSP w Chrzanowie.
Okoliczności tragedii bada chrzanowska policja, która wszczęła już w tej sprawie śledztwo. Ma ono ustalić, czy mężczyzna wypadł z okna mieszkania czy też sam z niego wyskoczył. Wstępnie wykluczono już działanie osób trzecich w zdarzeniu. Jak twierdzi policja - wiele wskazuje na to, że mężczyzna popełnił samobójstwo. Prawdopodobnie w przeszłości leczył się psychiatrycznie. - Ztego, co na razie wiemy, wynika, że 29-latek wyszedł wpewnym momencie do kuchni, otworzył okno iprzez nie wyskoczył. Wchwili zdarzenia wdomu przebywali inni członkowie rodziny. Niestety, siedzieli winnych pomieszczeniach i____nie zdołali go powstrzymać - wyjaśnia mł. asp. Grzegorz Sokolnicki, oficer prasowy chrzanowskiej policji.
(LIZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski