Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wzlot i upadek Iwana Sierowa

Paweł Stachnik
Iwan Sierow (z prawej) z Nikitą Chruszczowem (lata czterdzieste)
Iwan Sierow (z prawej) z Nikitą Chruszczowem (lata czterdzieste) archiwum
16 września 1905 na świat przychodzi Iwan Sierow, wysoki oficer NKWD. Podczas wojny odpowiada za sprawy polskie. W 1945 roku aresztuje przywódców państwa podziemnego.

Iwan Sierow urodził się we wsi Afimskoje w guberni wołogodzkiej. Jako datę jego urodzenia podaje się 25 sierpnia, on sam zaś mówił, że urodził się 28 sierpnia. Pochodził z rodziny chłopskiej. Jego ojciec pracowal podobno jako strażnik w carskim więzieniu w Kadomiu, co Sierow miał później zataić w swoim życiorysie, twierdząc, że ojciec był zwykłym rolnikiem i prowadził gospodarstwo.

On sam swoje życie i karierę związał z nową władzą sowiecką i był jej wierny aż do śmierci. Najpierw uczył się w szkole wiejskiej, a potem szkole drugiego stopnia. Po ich ukończeniu rozpoczął pracę jako kierownik czytelni w powiatowym oddziale edukacji publicznej w Kadomiu. Niebawem wstąpił do Komsomołu, co otworzyło przed nim drzwi do awansów. W wieku 18 lat został szefem rady wiejskiej w Zamoszju, potem wybrano go na członka wiejskiego komitetu wykonawczego.

Błyskawiczna kariera
W 1925 r. gubernialny komitet partii wysłał młodego ideowego człowieka – w międzyczasie Sie-row został kandydatem na członka WKP(b) – do Leningradzkiej Szkoły Piechoty. Tak zaczął się nowy rozdział w jego życiu, rozdział, w którym w mundurze służył komunistycznej ojczyźnie. Po ukończeniu Szkoły Piechoty Sierow jako oficer służył w Armii Czerwonej, kończąc następne kursy, szkoły i akademie. W 1939 r. ukończył Akademię Wojskową im. Frunzego i został przeniesiony do pracy w centralnym aparacie NKWD.

Po usunięciu w listopadzie 1938 r. Jeżowa i przeprowadzonej przez Berię czystce wśród jego ludzi w bezpiece zwolniło się wiele miejsc, które zapełniano dobrze rokującymi pracownikami partii, Komsomołu i wojska. W ten sposób major artylerii Sierow dostał nominację na wysokie stanowisko zastępcy szefa Głównego Zarządu Milicji Robotniczo- -Chłopskiej NKWD, a krótko po tym awansował na naczelnika milicji całego ZSRR.

Chyba się tam sprawdził, bo niebawem mianowano go szefem Wydziału Tajno-Politycznego Głównego Zarządu Bezpieczeństwa Państwowego NKWD. Zajmował się zwalczaniem antysowieckich elementów i wrogów ustroju w instytucjach państwowych oraz kontrolowaniem ludzi nauki, literatury i sztuki.

Jak pisze biograf Sierowa, rosyjski historyk z Memoriału, Nikita Pietrow, błyskawiczne awanse Sierowa wynikały z zaufania, jakim obdarzyli młodego funkcjonariusza Stalin i Beria. 2 września 1939 r. ich faworyt objął funkcję ludowego komisarza spraw wewnętrznych Ukrainy. Dwa tygodnie później, po sowieckiej agresji na Polskę, Sierow po raz pierwszy zetknął się ze sprawami polskimi, co potem miało stać się jego specjalnością w NKWD. Na razie jednak skupił się na oczyszczaniu nowo zdobytych ziem z elementów antysowieckich.

Rezydował we Lwowie i osobiście kierował aresztowaniami „burżujów i polskich nacjonalistów”. W 1940 r. organizował rozstrzeliwanie polskich oficerów z obozu w Starobielsku, a następnie nadzorował trzy fale deportacji ludności z zachodniej Ukrainy. „Opracował i zatwierdził instrukcję o trybie deportacji, która została zaakceptowana w Moskwie i okazała się na tyle dobra, że była później stosowana przy masowych deportacjach na Litwie, Łotwie i w Estonii w czerwcu 1941 r.” – pisze Pietrow.

Dzięki zasługom na Ukrainie notowania Sierowa u Stalina i Berii rosły. Zrobiono go deputowanym do Rady Najwyższej ZSRR i odznaczono Orderem Lenina, a po wybuchu wojny radziecko-niemieckiej mianowano zastępcą ludowego komisarza spraw wewnętrznych, czyli wiceszefem NKWD.

Podczas wojny Sierow wykonywał rozmaite odpowiedzialne zadania: dowodził Ochroną NKWD Strefy Moskiewskiej (w obliczu spodziewanego zdobycia stolicy przez Niemców organizował m.in. zaminowanie ważnych obiektów, w tym słynnego moskiewskiego metra), nadzorował obozy filtracyjne dla żołnierzy, którzy wydostali się z okrążeń i niewoli niemieckiej, zajmował się też wysiedleniami narodów uznanych za niepewne: rosyjskich Niemców, Ukraińców zaangażowanych w działalność niepodległościową, Czeczenów i Inguszów oraz Tatarów krymskich.

Bohater ZSRR

Beria wysłał go na front na Kaukazie, gdzie miał nadzorować wojskowych, którym ludowy komisarz bezpieczeństwa z zasady nie ufał. Sierow nadzorował też zaplecze frontu, kierując masowymi aresztowaniami i wysiedlaniem ludności cywilnej. Otrzymał za to m.in. Order Czerwonego Sztandaru i Order Suworowa I klasy.

W lipcu 1944 r. skierowano go do oczyszczania zaplecza 3. Frontu Białoruskiego, co oznaczało rozbrajanie oddziałów Armii Krajowej na Wileńszczyźnie. Do zadań tych przydzielono mu oddziały NKWD i wojsk wewnętrznych liczące 12 tys. żołnierzy. To właśnie Sierow doprowadził do aresztowania komendanta Okręgu Wileńskiego i Nowogródzkiego AK Aleksandra Krzyżanowskiego „Wilka”.

Krzyżanowski został zaproszony na rozmowy z dowódcą 3. Frontu Białoruskiego gen. Iwanem Czerniachowskim w sprawie sformowania z podległych mu oddziałów dwóch dywizji piechoty i zmotoryzowanej brygady kawalerii, dla których wyposażenie dostarczyć miała strona sowiecka. Na spotkaniu „Wilk” został aresztowany, a skoncentrowane w Puszczy Rudnickiej oddziały AK rozbrojono. Żołnierzy wcielano do armii Berlinga, oficerów wywieziono do obozów w Rosji.

W sierpniu 1944 r. Sierowa skierowano do Lublina, gdzie również miał likwidować polskie podziemie, ale też wspomagać instalowanie nowej promoskiewskiej władzy. Sierow stał się tam prawą ręką Nikołaja Bułganina – przedstawiciela Rady Komisarzy Ludowych ZSRR przy PKWN. Zajmował się tworzeniem polskich organów bezpieczeństwa, obsadzaniem stanowisk, ściąganiem doświadczonych funkcjonariuszy z ZSRR, a także zwalczaniem podziemia.

„Sierow wnikał we wszystkie szczegóły życia publicznego w Polsce. Interesował się każdym członkiem KRN, gromadził informacje o członkach PPR i rozpracowywał z wielką dokładnością wszystkie stronnictwa i grupy polityczne polskie od lewicy do prawicy” – relacjonował po latach płk Józef Światło. W międzyczasie Sierowa wysłano na krótko do Rumunii, do miasta Krajowa, gdzie zajął się ukróceniem samowoli tamtejszych władz, które zaczęły się wymykać spod kontroli radzieckiej.

Po powrocie do Lublina kontynuował rozpracowywanie podziemia. To on przesłuchiwał aresztowanego przywódcę radykalnej części ruchu narodowego Bolesława Piaseckiego. Piasecki zdołał przekonać go o swojej przydatności dla nowej władzy, w wyniku czego został zwolniony i włączył się w proces budowy nowej socjalistycznej Polski, tworząc ruch katolików zaangażowanych.

Największym sukcesem Sierowa było aresztowanie przywódców Polskiego Państwa Podziemnego. Za pośrednictwem infiltrowanej przez NKWD Polskiej Armii Ludowej Sierow wystosował do komendanta AK gen. Leopolda Okulickiego zaproszenie na rozmowy polityczne. Polacy (prócz Okulickiego także przywódcy najważniejszych podziemnych partii politycznych) po dyskusjach przyjęli zaproszenie i udali się do Pruszkowa, gdzie zostali aresztowani i wywiezieni do Moskwy. Tam wytoczono im proces i skazano na wyroki więzienia i śmierci.

Za porwanie polskich przywódców Stalin odznaczył Sierowa tytułem Bohatera Związku Radzieckiego i awansował na generała-pułkownika. Bolesław Bierut nadał mu w 1946 r. Order Virtuti Militari IV klasy. Order odebrał Sierowowi dopiero prezydent Lech Wałęsa w 1995 r.

Upadek
Podczas walki o władzę po śmierci Stalina Sierow opowiedział się za Chruszczowem. Dzięki temu nie podzielił losu rozstrzelanego Berii, tylko w 1954 r. został szefem KGB. Wziął udział w tłumieniu powstania na Węgrzech w 1956 r. Dwa lata później został mianowany szefem wywiadu wojskowego GRU. Jego podwładni nie mieli o nim dobrej opinii. „Potrafi [jedynie] aresztować, przesłuchiwać i rozstrzeliwać’ – mówili.

W niełaskę popadł po wykryciu głośnej afery oficera GRU płk. Olega Pieńkowskiego, który szpiegował dla USA i Wielkiej Brytanii. Sierowowi zarzucono, że sprzyjał zatrudnieniu Pieńkowskiego w GRU, a potem przyjaźnił się z nim. Przeniesiono go na podrzędne stanowiska (np. zastępcę dowódcy Turkiestańskiego Okręgu Wojskowego ds. szkolnictwa wojskowego), pozbawiono odznaczeń i tytułów. Ze służby odszedł w 1965 r. Przez lata bezskutecznie walczył o rehabilitację. Zmarł w Moskwie 1 lipca 1990 r. w całkowitym zapomnieniu. Nigdy nie odpowiedział za swoje zbrodnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski