MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z życia niezawisłych sądów

Redakcja
"Życie jest formą istnienia białka, ale w kominie coś czasem załka".

Stanisław Michalkiewicz: ZIMNY PRYSZNIC

Pani sędzia NN o czekającej ją rozprawie myślała z niechęcią. Nie tylko dlatego, że jeszcze odczuwała dolegliwości po podróży na Łysą Górę na miotle rekomendowanej przez unijnego komisarza do równego traktowania płci. Miotła okazała się do niczego i w umyśle pani sędzi NN zakiełkowało podejrzenie, czy rekomendacja nie jest aby następstwem jakiejś propozycji korupcyjnej. Również szatan, który wprawdzie objawił się na sabacie pod postacią kozła, do złudzenia przypominał Szymona Majewskiego z TVN, zwłaszcza po ciągle tych samych i nudnych dowcipach. Co tu dużo gadać - wszędzie prowizorka i dziadostwo. Trzeba będzie wreszcie szczerze i otwarcie wyjaśnić te sprawy na seminarium u pani filozofowej, egzercytującej postępowe kobiety w sztuce wiedźmiństwa. Najbardziej jednak przygnębiał ją brak wiary w możliwości jasnowidzów. Nawet przyjaciele uśmiechali się z niedowierzaniem, a niektórzy posuwali się aż do aluzji, że tego jasnowidza wymyślili oficerowie prowadzący, a ministerstwo zatwierdziło. Tymczasem pani sędzia NN, jak zresztą wszystkie postępowe kobiety, jasnowidzom wierzyła bezgranicznie, podobnie zresztą jak wróżkom, do których co najmniej raz w tygodniu zachodziła na konsultacje, oczywiście, incognito. Kto wie, czy to nie z tej przyczyny prezes powierzył tę sprawę właśnie jej? I tak było faktycznie, chociaż, oczywiście, pani sędzia nie wiedziała, iż argumentem, jaki przekonał oficera nadzorującego niezawisły sąd, było zapewnienie, że wobec niej żadne naciski nie będą potrzebne, bo nie tylko orzeknie prawidłowo, ale w dodatku - zgodnie z własnym przekonaniem. Tymczasem zegar zaczął wybijać godzinę. Sędzia NN narzuciła togę, założyła łańcuch, skrzyżowała palce wskazujące, splunęła trzykrotnie do tyłu przez lewe ramię i weszła na salę rozpraw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski