197 kamer ma wchodzić w skład miejskiego monitoringu w Krakowie, jaki będzie funkcjonować od 2018 roku. Roczne koszty związane z obsługą systemu oszacowano na ok. 8 mln zł.
- Zakładamy, że w 2018 r. zamkniemy obecny program rozbudowy monitoringu w Krakowie na około 200 kamerach. Nie oznacza to, że w przyszłości ten system nie będzie już dalej rozwijany - informuje Bogdan Klimek, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta.
Autor: Piotr Tymczak
Wczoraj podczas posiedzenia Komisji Praworządności Rady Miasta przedstawił plany rozwoju miejskiego systemu kamer. Przypomnijmy, że za tym, aby było ich więcej, krakowianie opowiedzieli się w referendum w maju 2014 roku.
Obecnie miejskie służby obsługują 108 kamer (w tym 18, jakie kupiono na Światowe Dni Młodzieży, koszt wyniósł 959 tys. zł wraz z montażem światłowodów).
W przyszłym roku ma zostać opracowany projekt techniczny dotyczący rozmieszczenia nowych urządzeń. Dyrektor Bogdan Klimek wyjaśnia, że wstępne lokalizacje już są, ale nadal trwają uzgodnienia ze służbami i radami dzielnic.
Na rozwój krakowskiego monitoringu na 2017 r. planuje się zarezerwować 800 tys. zł, a za dwa lata - 4,25 mln zł. To pozwoli na to, aby do 2018 r. przybyły 133 nowe kamery. Część z nowych urządzeń ma się pojawić już w przyszłym roku, w ramach wymiany kamer analogowych na cyfrowe w Nowej Hucie.
Docelowo w ramach systemu ma pracować 197 urządzeń monitoringu. Ponieważ jedna osoba może obsługiwać maksymalnie osiem kamer, do ich obsługi potrzeba zatrudnić 150 pracowników.
Plan jest taki, aby przez całą dobę był prowadzony podgląd z 45 urządzeń. Pozostałe z nich, przez część czasu, będą nadal rejestrować obraz, aby w razie potrzeby można było je odtworzyć.
Zgodnie z założeniami lokalizacje dla kamer nie będą docelowe. System ma pozwalać na ich przenoszenie w zależności od tego, w jakich miejscach w danym okresie są największe zagrożenia bezpieczeństwa.
- Nie mamy jeszcze docelowych zapisów ustawowych dotyczących monitoringu miejskiego. Oby nie doszło do sytuacji, w której zostaną kupione kamery, które będą się nadawać do... magazynu - zwraca uwagę radny Krzysztof Durek.
Dyrektor Bogdan Klimek wyjaśnia: - Nie szalejemy, spokojnie przygotowujemy rozwój systemu w naszym mieście. Nowe kamery, które chcemy kupić, prawdopodobnie nie będą nagrywać dźwięków.
Dyrektor Klimek przypomina, że obecnie nie ma zapisów ustawowych pozwalających na to, aby miejskie urządzenia mogły rejestrować dźwięki.
Miasto nie rezygnuje też z budowy centrum bezpieczeństwa i monitoringu, w którym siedzibę mają mieć także różne służby. Dla nowego centrum wytypowano dwie działki: mniejszą przy ul. Reduta i większą w sąsiedztwie obecnej siedziby Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Czyżynach (al. Jana Pawła II). Obecnie trwają prace nad przygotowaniem przyszłorocznego budżetu miasta. Plany są takie, aby znalazło się w nim 1,6 mln zł na projekt nowego centrum. Na razie jako miejsca do oglądu wskazywane są komisariaty.
Dyrektor Klimek zaznacza, że obecnie mamy w sumie 9561 kamer zależnych od miasta (razem nie tworzą spójnej sieci) rejestrujących obraz w przestrzeni publicznej. W ich skład wchodzą urządzenia: obsługiwane przez straż miejską i policję - 92 (2014 - 89), Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego - 16, a także (do nagrań w każdej chwili można sięgnąć w razie potrzeby) w miejskich placówkach oświatowych - 3728 (2014 - 2512), wykorzystywanych przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu - 321 (2014 - 97), MPK - 4013 (2014 - 1628), inne instytucje miejskie - 1306.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
