Wisła II Kraków - Limblach Limanowa 59-48 (21-4, 10-14, 19-18, 9-12)
Limanowa: Damian Braś 18, Tomasz Bugajski 15, Marcin Włodarczyk 7, Patryk Kubik 5, Piotr Kunc 4, Tomasz Giza 4, Jakub Mąka 4, Tomasz Ziemba 2, Mateusz Pałka, Jakub Daniel.
Dla zespołu z Limanowej był to pierwszy mecz w lidze młodzików młodszych. Pokonanie faworyzowanych krakowian jest sporą niespodzianką.
- Jechaliśmy do stolicy Małopolski z nadzieją na dobry mecz - opowiada trener limanowian Tomasz Olczyk. - Wygraliśmy zasłużenie, bowiem przez całe spotkanie drużyna grała uważnie w obronie, ale przede wszystkim skutecznie. To, co się działo w pierwszej kwarcie, przerosło nasze wyobrażenia. Tak grającej mojej drużyny jeszcze nie widziałem. Niemal każda akcja kończyła się celnym rzutem. Później zabrakło trochę siły, ale po dwóch kwartach prowadziliśmy 31-18. Oczywiście, to na razie jest tylko zabawa w sport. Sądzę, że od nowego sezonu zaczniemy pracę nad taktyką. Powoli będziemy kończyć mecze z tzw. radosną koszykówką.
(JEC)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
