Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabawki nie muszą być kosztowne

Barbara Matoga
Posypana kocimiętką myszka zachęca do zabawy w polowanie
Posypana kocimiętką myszka zachęca do zabawy w polowanie Fot. Barbara Matoga
Początkujący opiekun kota z reguły nabiera się na sklepową reklamę i stara się umilić życie swego pupila przy pomocy rzekomo niezbędnych przedmiotów, czyli posłanek, drapaków i przede wszystkim - zabawek. Niestety one szybko się nudzą i zalegają w kątach

Moje koty mają już swoje lata i nie wychodzą na zewnątrz, więc większość doby przesypiają. Wiem jednak, że dla zdrowia powinny od czasu do czasu zażyć nieco ruchu. Aby je do tego zachęcić, nabyłam wyjątkowo atrakcyjną - jak mi się zdawało - zabawkę. Był to okrągły kawałek materiału, pod którym znajdował się zasilany bateriami silniczek. Przyczepiony był do niego plastykowy pręcik, zakończony myszką. Dzięki silniczkowi myszka wirowała wokół tego kołnierza z różną prędkością, czasem się zatrzymywała i zmieniała kierunek. Koty były zafascynowane i zachwycone - przez jeden dzień. Potem kosztowna karuzela smętnie zaległa gdzieś w kącie, nie budząc żadnego zainteresowania.

Rynek produktów dla zwierząt domowych to dziś prawdziwa potęga. W sklepach zoologicznych - stacjonarnych i internetowych - można kupić mnóstwo gadżetów, które mają uszczęśliwić psa, kota, chomika czy kanarka. Wybór przedmiotów mających umilić kocie życie jest szczególnie imponujący. Są więc różnej wielkości miseczki - metalowe, ceramiczne i plastykowe oraz specjalne do nich podstawki.

Są automatyczne karmniki, wydzielające jedzenie o określonych porach oraz mniej lub bardziej wymyślne poidełka, zachęcające mruczka do picia wody. Wybór legowisk przyprawia o zawrót głowy; oprócz zwyczajnych materacyków można kupić posłania w kształcie łóżek i wytwornych sof, przystosowane do przymocowania do kaloryfera, a także takie, które umieszczone są w domkach i budkach. Budki są także elementem wielu drapaków. Te pożyteczne przedmioty, bo - przynajmniej w teorii - chroniące sprzęty domowe przed kocimi pazurkami, mogą być skromne - płaskie, do położenia na podłodze lub powieszenia na ścianie, lub wysokie i szerokie oraz bogato wyposażone - w miejsca do spania, drabinki, hamaki i zabawki. Rodzajów tych ostatnich jest mnóstwo.

To np. piłeczki - większe i mniejsze, gumowe, plastikowe i wykonane z materiału, turlające się cicho lub zaopatrzone w dzwoneczki. Myszki bywają różnej wielkości - od malutkich po wielkości kociaka, mniej lub bardziej miękkie, samobieżne - dzięki bateriom, ciche i piszczące. Myszką na sznurku zakończone są z reguły plastikowe wędki. Świecące piłeczki natomiast to nieodłączny element różnego typu tuneli, które zachęcają kota do polowanie na toczącą się kulkę.

Większe tunele służą jako kryjówki, z których kot może zaskoczyć obiekt łowów - na przykład innego kota. Dla pełni kociego szczęścia wymyślono nawet specjalne urządzenia do masażu, uwzględniające najbardziej czułe miejsca, jak na przykład pyszczek i szyję.

O ile jednak psy z reguły akceptują swoje zabawki bez zastrzeżeń i potrafią bawić się nimi przez długi czas, o tyle koty, po chwili początkowej fascynacji, tracą nimi wszelkie zainteresowanie. Początkujący opiekun mruczka z reguły nabiera się na sklepową reklamę i stara się umilić życie swego pupila przy pomocy tych, rzekomo niezbędnych, przedmiotów. Ale kiedy kupione rzeczy pokrywają się kurzem, dochodzi do wniosku, że niepotrzebnie wydał pieniądze, zagracając przy okazji mieszkanie. Miski - owszem, są potrzebne, choć nie muszą być ozdobione wizerunkiem kotka, co oczywiście podnosi ich cenę.

Poidełka do wody są przydatne, ale wiele kotów ich nie akceptuje, preferując zwykłą miseczkę. Piłeczki i myszki leżą nieużywane, choć czasem nocą, kot wygrzebuje je ze znanych tylko sobie kryjówek, co - zwłaszcza jeśli wydają dźwięki - skutecznie uniemożliwia sen jego opiekunowi. Tunel to świetna zabawka dla kociaka, ale gdy podrośnie, przestaje go zauważać.

Ale przecież każdy wie, że koty lubią zabawę, zwłaszcza taką, która daje im namiastkę polowania. Żeby mu ją umożliwić nie trzeba koniecznie kupować drogich zabawek. Piłeczkę znakomicie zastępuje kulka z folii aluminiowej - koniecznie dobrze ubita, żeby mruczek nie połknął jej kawałka. Kupny tunel doskonale zastępuje odpowiedniej wielkości kartonowa tuba. Zamiast drapaka, można zaopatrzyć się w pieniek drzewa, a budkę - zastąpić kartonowym pudłem z wyciętym z boku otworem. Koty je uwielbiają, bo mogą się w nich nie tylko schować, ale także przerobić je na konfetti…

Kompletnym nieporozumieniem jest kupowanie kotu wymyślnego posłania. Owszem, może czasem się na nim zdrzemnąć, ale z zasady sam wybiera sobie miejsce do odpoczynku i rzadko jest to coś przygotowane specjalnie dla niego. Znacznie bardziej atrakcyjne jest łóżko, ogrzany kaloryferem parapet lub np. klawiatura komputera.

Są także zabawki, którym nie oprze się żaden kot, wymagają one jednak współpracy ze strony człowieka. To np. wędka z myszką lub po prostu papierek na sznurku. Poruszane ludzką ręką są znakomitym obiektem polowania, trzeba jednak uważać, żeby sznurek czy papier nie został zjedzony, bo grozi to bardzo poważnym komplikacjami zdrowotnymi. Większość kotów nie oprze się także atrakcji, jaką jest poruszające się laserowe światełko. A każda zabawka wywoła - choćby chwilowe - zainteresowanie, jeśli posypiemy ją kocimiętką; zapach tej rośliny wywołuje u kotów prawdziwą euforię.

Każdy kot powinien się bawić, bo zabawa to ruch, niezbędny dla jego zdrowia fizycznego i psychicznego. Ale zapewnienie mruczkowi komfortu życia nie musi wiązać się z szaleńczymi zakupami.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jak wygląda praca weterynarza?

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski