Fort Batowice, położony na os. Złotego Wieku w Mistrzejowicach (Dzielnica XV) wymaga remontu. Budynek rozsypuje się i może stanowić zagrożenie dla spacerujących po batowickim parku mieszkańców oraz dla bawiących się tam dzieci. Kilka lat temu w forcie zamieszkał bezdomny, a wokół fosy zaczęło pojawiać się coraz więcej śmieci.
Poaustriacki zabytek może jednak nadal świetnie służyć jako miejsce spotkań miłośników dziejów Krakowa, o czym przekonali się uczestnicy Żywej Lekcji Historii, która odbyła się tam w ubiegłe wakacje. Ponad 70 osób przebranych za żołnierzy w pobliżu fortu odgrywało sceny bitwy.
Michał Drewnicki, radny miejski z klubu PiS, a jednocześnie współorganizator Żywej Lekcji Historii w Mistrzejowicach, już jako działacz Dzielnicy XV Mistrzejowcie postulował przeznaczyć pieniądze na remont tego obiektu. W ubiegłą środę złożył interpelację do prezydenta Jacka Majchrowskiego w sprawie fortu. Apeluje, m.in. o przekazanie funduszy z budżetu miasta na remont obiektu. "Ponadstuletnia fortyfikacja stanowi wartościowy zabytek historyczny, który w wyniku niezagospodarowania niszczeje" - pisze radny Michał Drewnicki do prezydenta Majchrowskiego.
Zarząd Budynków Komunalnych w poprzednich latach przygotował projekt remontu Fortu 48 Batowice, jednak zabrakło pieniędzy na jego realizację. - Pierwszy etap remontu, o który teraz walczę, według kosztorysu będzie kosztował około 800 tys. zł. Chodzi o odnowienie kaponiery, by fort stał się częścią alejek parkowych - tłumaczy Michał Drewnicki.
Radny widziałby tam najchętniej miejsce spotkań młodzieżowych klubów kultury lub miłośników historii.
Bolesław Kosior, radny PiS, który w tej kadencji stara się o przewodniczenie Komisji Kultury, Promocji i Ochrony Zabytków w Radzie Miasta Krakowa, uważa, że forty trzeba odnawiać, ale jeśli już zabierać się za sprawę, to kompleksowo.
- Chciałbym, żeby wkrótce powstała ścieżka turystyczna "Twierdza Kraków", która obejmowałaby forty znajdujące się nie tylko na terenie Krakowa, ale także np. fort w Zielonkach - mówi radny Kosior. - Przejście przez taką ścieżkę mogłoby trwać nawet 3 dni, byłaby to świetna atrakcja dla turystów - dodaje.
Jego zdaniem koszty stworzenia takiej ścieżki wokół Twierdzy Kraków można by pokryć nie tylko z budżetu miasta, ale także z funduszy od podkrakowskich gmin i prywatnych inwestorów, którzy otworzyliby w fortach hotele i restauracje.
Szanse, że uda się jeszcze przeznaczyć na remont fortu pieniądze z budżetu na 2015 rok, są raczej niewielkie, ponieważ na razie nie zaplanowano na to żadnej kwoty. Radni PO są raczej sceptycznie nastawieni do pomysłu.
- Jasne, że forty trzeba chronić, bo dziedzictwo Krakowa to ważna sprawa, ale budżet miasta nie jest z gumy - mówi Dominik Jaśkowiec, wiceprzewodniczący Rady Miasta. - Jeżeli radny Drewnicki pokaże nam, z którego punktu zrezygnować w projekcie budżetu, to oczywiście, możemy dyskutować - dodaje.
- Na pewno jest to ważna sprawa dla mieszkańców Mistrzejowic, należy jednak logicznie przyjrzeć się temu pomysłowi, ponieważ koszty remontu mogą być bardzo wysokie. Najpierw chciałabym poznać stanowisko prezydenta Majchrowskiego - dodaje Anna Szybist, która prawdopodobnie zostanie wiceprzewodniczącą Komisji Kultury, Promocji i Ochrony Zabytków w Radzie Miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?