O takim geście mówiło się pod Giewontem od dawna. Kurierzy tatrzańscy, choć w czasie II wojny światowej jak mało kto z Podhala zasłużyli się w walce o niepodległość, do tej pory nie mieli swojego miejsca.
W sobotę z inicjatywy radnej miejskiej Bożeny Solańskiej, utworzono w końcu miejsce pamięci tych ludzi i ich czynów. 36 osób, które w czasie wojny przedzierały się z informacjami i materiałami przez Tatry na Węgry, zostało upamiętnionych specjalnymi tablicami na pergoli przy placu Niepodległości.
Każdy z nich dostał osobną tablicę, na której można przeczytać, kiedy się urodził, kiedy zmarł i skąd pochodził.
Uroczystości była bardzo podniosła.
Wzięli w niej udział nie tylko górale, którzy uświetniali ją muzyką, ale także kompania honorowa strzelców podhalańskich. W trakcie ceremonii nie zabrakło również apelu poległych.
Wcześniej w urzędzie miasta Zakopane odbyła się konferencja poświęcona kurierom tatrzańskim zatytułowana „Polscy i węgierscy bohaterowie wobec totalitaryzmów XX wieku”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?