Zapowiedź brzmi: Zmienimy oblicze miasta

Koalicja Nowosądecka pod przewodnictwem kandydata na prezydenta Ludomira Han-dzla przedstawiła wczoraj swój program wyborczy rozpisany na zadania liderów w czterech okręgach. Jeden z nich - były prezydent Józef Antoni Wiktor - wytknął obecnemu prezydentowi, że ten nie zbudował ani kawałka nowej drogi w mieście, podczas gdy on zostawił po sobie dwie ulice i zapoczątkowane prace nad obwodnicą północną.

Oznajmił, że za prezydenta Ludomira Handzla zaległości zostaną nadrobione, a schowane do szuflad projekty ujrzą światło dzienne. Marcin Rojna zapowiedział sport dla dzieci i młodzieży i przejrzyste finansowanie Sandecji, Jacek Żelasko preferencyjne budownictwo dla młodych, a Sebastian Jurkowski przeciwdziałanie bezrobociu młodych poprzez specjalną strefę ekonomiczną.

Główne założenia programu wyborczego przedstawili liderzy list KWW SLD Lewica Razem do miejskiej rady. Ich hasło wyborcze brzmi: "Wspólne dobro, wspólna sprawa". Dlatego za pośrednictwem ankiety chcą zapytać mieszkańców, co powinno się zmienić w mieście. Realizację ich postulatów ma gwarantować wprowadzenie budżetu obywatelskiego. Ryszard Wasi-luk, były komendant Straży Miejskiej, startujący z jedynki w okręgu nr 4, chce zmienić postrzeganie formacji, którą prowadził przez kilka lat.

- Straż jest potrzebna, bo mieszkańcy chcą czuć się bezpiecznie. A my im to zagwarantujemy - uważa Wasiluk. Kandydaci lewicy chcą także budowy mieszkań komunalnych, na które będzie stać nie tylko średnio zamożnych mieszkańców Sącza, ale również tych uboższych.

- Nie rzucamy żadnych populistycznych haseł typu odbudujemy zamek - podkreśla Kazimierz Sas, jedynka w okręgu wyborczym nr 3. - Nasz program nie jest wydumany, ale osadzony w realiach Nowego Sącza - dodaje.