Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapracowane dzieci

Redakcja
Oferta zajęć pozalekcyjnych jest bardzo bogata. Szkoły językowe, muzyczne czy tańca mają mnóstwo propozycji również dla małych uczniów. Warto więc rozwijać w dziecku zainteresowania i pasje, szukać pomysłów zastępczych np. dla wielogodzinnego siedzenia przed komputerem.

Zapracowani rodzice

Rano do szkoły, po południu - na korepetycje z języków, a pod wieczór - na kurs tańca lub karate. Plan dnia niektórych maluchów często jest napięty nie mniej niż osoby dorosłej. O problemach mówi się zwykle, gdy dziecko się nie uczy. A co z tymi, które mają tej nauki aż w nadmiarze?

-Uczęszczanie nadodatkowe zajęcia pozaszkołą zpewnością uczy odpowiedzialności, systematyczności, organizacji czasu. Niewątpliwie wyrabia w____dziecku wiele pozytywnych cech - zauważa Agata Orzeł-Żukowska, psycholog dziecięcy. Zapełnianie dziecięcego grafiku coraz to innymi zajęciami samo w sobie nie jest więc niczym niewłaściwym.
Często jednak

nadmiernej ilości obowiązków

spoczywających na barkach malucha towarzyszą inne problemy. Na przykład jego relacje z rodzicami nie są wystarczająco silne. A dodatkowe zajęcia - zamiast być odpowiedzią na zainteresowania dziecka - są tylko "wypełniaczem" czasu zafundowanym przez zapracowanych opiekunów. Szczególnie wiele ambicji przelewają na swoje dzieci rodzice z dobrym statusem ekonomicznym, zajmujący wysokie pozycje zawodowe i mający na swoim koncie różne osiągnięcia.
- Kłopot zaczyna____się pojawiać, gdy dziecko

nie przystaje do ideału

wymarzonego przez rodziców. Nie każde dziecko może wytrzymać taką presję - ostrzega Agata Orzeł-Żukowska. - Rodzice dzieci wwieku przedszkolnym iwczesnoszkolnym nie zgłaszają się doporadni ztakimi problemami. Często nie są one zauważane. Jeżeli dziecko jest zbytnio obciążone obowiązkami ima słaby kontakt zrodzicami, to w__okresiedorastania i____dorosłości mogą pojawić się kłopoty.
Małe dzieci

nie buntują się

przeciwko zaistniałej sytuacji, lecz zazwyczaj podporządkowują się woli rodziców. Jednak na późniejszym etapie rozwoju mogą chcieć się wyzwolić spod ich wpływu.
-Częsty problem rodzi również posłanie dziecka doszkoły rok wcześniej, co jest ambicją wielu rodziców. Uważają, że ich dziecko jest natyle zdolne, że może szybciej rozpocząć edukację niż jego rówieśnicy. Nie zwracają jednak uwagi naaspekt emocjonalny ito, że wtakiej sytuacji nawiązanie właściwych relacji społecznych może być dla dziecka trudniejsze - mówi psycholog Żukowska. I dodaje, że przede wszystkim należy zwracać uwagę na

uczucia i emocje dziecka.

Jeśli rodzina, nawet ta bardzo aktywna i zapracowana, zbuduje silne, przyjacielskie więzi, to duża ilość dodatkowych obowiązków nie wpłynie niekorzystnie na rozwój emocjonalny dziecka.
_-Bardzo ważne jest, żeby znaleźć czas narozmowę ibycie zdzieckiem. Nie powinno się ignorować tego, co chce nam ono powiedzieć. Jeśli ma jakieś obawy, nie interesuje je naprzykład gra naskrzypcach, to powinniśmy się zastanowić irozważyć również jego zdanie, anie tylko narzucać mu swoje przekonania -___mówi Agata Orzeł-Żukowska.
Najważniejsze, żeby dziecko

nie czuło się odtrącone

i rzucone w wir zajęć, które będą tylko rekompensatą za nieobecność rodziców. Posyłając dziecko na kolejne dodatkowe zajęcia, trzeba się zastanowić, czyje potrzeby i ambicje tak naprawdę realizujemy: swoje czy dziecka?
- Nie możnajednak ulegać, gdy dziecko zmienia ciągle zainteresowania. Naprzykład wjednym tygodniu chce chodzić nakoszykówkę, awdrugim -nakarate. Taka postawa ciągłego poszukiwania czegoś nowego bardzo często charakteryzuje osoby nadpobudliwe. Ustępując dzieciom wtakiej sytuacji, uczymy je niekonsekwencji inieodpowiedzialności. Przez to później mogą pojawić się problemy z____podporządkowaniem określonym regułom - ostrzega psycholog. KATARZYNA KLIMEK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski