Zbój za kratkami

Udana zasadzka

 W miniony piątek Komenda Powiatowa Policji została powiadomiona o rozboju dokonanym na 16-letnim mieszkańcu gminy Bochnia. Zdarzenie rozpoczęło się całkiem niewinnie. Wracający ze szkoły pociągiem uczeń został w Cikowicach zagadnięty przez wyglądającego na 19-20 lat mężczyznę w bejsbolówce. Dopiero jednak na peronie w Bochni okazało się, jakie są zamiary nieznajomego...
 Po powrocie autobusem do domu uczeń opowiedział o zdarzeniu rodzicom, a ci rozsądnie powiadomili policję. Służby kryminalne przygotowały zasadzkę, w którą wpadł dobrze im znany mieszkaniec gminy Rzezawa. Przyszedł on dokończyć rozbój w kurtce zrabowanej poprzedniego dnia, miał przy sobie także ukradziony wówczas zegarek i nóż, którego użyciem groził napadniętemu. Zatrzymany 19-latek w dniu, w którym dokonał groźnego przestępstwa, był przesłuchiwany w KPP w związku ze stwierdzeniem, że jest on sprawcą opisywanych w "Dzienniku" zuchwałych kradzieży dokonywanych na cmentarzach (na szkodę oporządzających groby kobiet). Wcześniej spędził 3 miesiące w areszcie tymczasowym po udowodnieniu mu serii rozbojów w pobliżu bocheńskiego dworca PKP.
 Także tym razem Sąd Rejonowy w Bochni, na wniosek prokuratury i policji, zastosował wobec zatrzymanego trzymiesięczny areszt. Będzie w nim oczekiwał na zakończenie obecnego postępowania, a w międzyczasie może uprawomocnić się wyrok za poprzednie rozboje. Wszystko więc wskazuje na to, że co najmniej na kilka lat niepoprawny przestępca zostanie odizolowany od potencjalnych ofiar.

(PK)