To jedna z najstarszych imprez samolotowych na świecie i zarazem jedne z najbardziej prestiżowych zawodów w kraju.
W odróżnieniu od poprzednich lat, tym razem obowiązuje formuła rajdowo-nawigacyjna (a nie latania precyzyjnego). Wczoraj odbyła się pierwsza konkurencja nawigacyjna połączona z ocenianymi lądowaniami. Piloci mieli do odnalezienia 2 znaki i zidentyfikowania 18 zdjęć. Trasa lotu wiodła m.in. nad rejony Działoszyc i Proszowic. Na szczęście piloci zdążyli zakończyć obloty przed poteżną ulewą, jaka nawiedziła wczoraj Kraków i okolice.
- Specjalnie piątkowa konkurencja odbyła się rano, bo prognozy zapowiadały, że potem pogoda się pogorszy. Rywalizacja była bardzo wyrównana, zawodników dzieliła od siebie niewielka różnica punktów - powiedział nam wielokrotny medalista najpoważniejszych imprez, pilot Michał Wieczorek (Aeroklub Krakowski), syn nieżyjącego już multimedalisty MŚ i ME Wacława. Tworzy załogę razem z nawigatorem Marcinem Wieczorkiem (synem Mariana).
Aeroklub Krakowski - organizatora imprezy - reprezentuje też pilot Krzysztof Wieczorek (brat Wacława i Mariana), który lata z synem Kamilem (Aeroklub Warszawski), oraz Dariusz Lechowski, który jest nawigatorem w załodze z Bolesławem Radomskim (Aeroklub Pomorski).
Według nieoficjalnych wyników, pierwszą konkurencję wygrał Krzysztof Skrętowicz (Aeroklub Opolski). Dziś o godz. 9.20 i 11.50 ciąg dalszy lotów, a o godz. 18 ogłoszenie wyników.
Patronat prasowy nad imprezą sprawuje "Dziennik Polski".
(FIL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?