Zdrowie. Twórcy tomografu, powstałego pod kierownictwem prof. Pawła Moskala z U w Krakowie, konstruują nowy model

Ewa Tyrpa
Ewa Tyrpa
Przypomnijmy, grupa naukowców z Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, na czele z prof. Pawłem Moskalem, stworzyła pierwszy i jedyny na świecie tomograf PET (pozytonowo-elektronowy), jednorazowo obrazujący 50-centymetrowy odcinek ciała człowieka [zobacz galerię].

FLESZ - Polska żywność nie jest eko. A wszystko przez węgiel

Prof. Moskal, pomysłodawca skonstruowania takiego urządzenia podkreśla, że powstało ono dzięki pracy naukowców wielu środowisk m.in. biologów, elektroników, fizyków, informatyków, specjalistów inżynierii materiałowej, a także lekarzy, głównie onkologów i radiologów.
Mieszkańcy powiatu krakowskiego o profesorze mówią z dumą i cieszą się, że tak wybitny naukowiec mieszka w Czułówku w gminie Czernichów.

Uczeni na urządzenie uzyskali 17 patentów, uznawanych w Europie, USA i Japonii. Jesienią zeszłego roku zademonstrowali swoje dzieło, które nazwali J-PET-em lub Jagiellońskim PET-em. Wzbudziło ono ogromne zainteresowanie w świecie medycznym.

To wielki sukces polskiego zespołu. Sukces tym większy, że jest to pierwsze i jedyne na świecie takie urządzenie. - Mamy ogromną satysfakcję i wiemy, że warto było poświęcić także noce na stworzenie tomografu – mówią skromnie naukowcy z zespołu prof. Moskala: Andrzej Heczko, Łukasz Kapłon, Wojciech Migdał, Andrzej Misiak (na zdj. z prof. Moskalem - drugi z lewej).

Urządzenie obejmuje trzykrotnie większy obszar, niż w standardowych tomografach, spotykanych np. w szpitalach. Obrazowanie większego obszaru człowieka w istniejących modelach jest kłopotliwe i kosztowne, więc urządzenie prześwietlające jednorazowo pół metra człowieka, jest dużym udogodnieniem tak dla lekarzy jak i pacjentów. Jest także znacznie tańsze, bo naukowcy stosowane dotychczas drogie i ciężkie moduły z kryształów, zastąpili polimerowymi.
W prezentowanym modelu jest ich 24, ale ich liczbę można zmniejszać i dostosować do obejmowanego obszaru. Nowy materiał i inne rozwiązania konstruktorów pozwoliły na stworzenie tomografu ważącego tylko 50 kg. Może więc być urządzeniem przenośnym, co przy półtoratonowych urządzeniach szpitalnych, jest kolejnym, niepodważalnym atutem do stosowania go na szeroką skalę. Jest więc ogromna szansa, że gdy tego typu tomograf będzie rozpowszechniony, łatwiejszy i tańszy będzie dostęp do badań.
Ten pierwszy tomograf otrzyma jeden z krakowskich szpitali.
Najpierw ponad 30-osobowy zespół stworzył prototyp z dwoma modułami, trzy lata później z 24 modułami o średnicy 30 cm, a w 2016 r. - duży model ze 192 modułami o średnicy 80 cm.

Jednak uczeni nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Teraz pracują nad tomografem, który będzie obrazować całego człowieka. W istniejących tomografach aby uzyskać taki obraz, należałoby wykonać nawet 15 zdjęć. Ale powstający tomograf będzie nie tylko obrazował. - Z zespołem lekarzy w tym roku będą przeprowadzane badania kliniczne, określające jak przebiega metabolizm w organizmie człowieka – zapowiada prof. Paweł Moskal.

Oznacza to, że naukowcy chcą stworzyć takie urządzenie, które będzie wykrywać zmiany w całym organizmie, wskazywać ogniska chorobowe np. komórki nowotworowe, obecnie niezauważalne we wczesnym stadium, a także zależności w procesach zachodzących w różnych organach, np. drogę przerzutów.
Tomograf będzie miał zastosowanie w wielu dziedzinach medycyny. Będzie m.in. określał kardiologiczny stan pacjenta. Powstający nowy model będzie też sugerował farmaceutyki, jakie należy podać pacjentowi po zasygnalizowaniu zmian w komórkach. Wykona także biopsję, a więc pobierze tkanki z chorego miejsca i określi ich stan.
Brzmi to niewiarygodnie, ale uczeni już pracują nad takim modelem, który chcieliby stworzyć jak najszybciej. Jest to zależne od pieniędzy. Właśnie czekają na przyznanie grantu na swój projekt z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
10 stycznia, 17:37, Gość:

a jakiś obraz tym tomografem kiedyś był robiony ? czy to tylko "potencjalnie" możliwe? bo już ze 3 lata piszą o tym Moskalu ale zeby jakiś obraz pokazać to nie ma?

Skoro powstały 3 modele i przenośny prototyp to musiały być bardziej niż "potencjalnie możliwe. Pieniądze na budowę prototypów nie biorą się z nieba ani na podstawie obietnic "potencjalnych" obrazów :)

G
Gość

a jakiś obraz tym tomografem kiedyś był robiony ? czy to tylko "potencjalnie" możliwe? bo już ze 3 lata piszą o tym Moskalu ale zeby jakiś obraz pokazać to nie ma?

G
Gość
10 stycznia, 13:09, Gość:

Niech ten tomograf zostanie umieszczony w Szpitalu Uniwersyteckim.

Ostateczna wersja Tomografu ma być zainstalowana w nowym szpitalu uniwersyteckim.

G
Gość

Niech ten tomograf zostanie umieszczony w Szpitalu Uniwersyteckim.

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski
Dodaj ogłoszenie