Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żelazna dama krakowskiej kultury

Redakcja
Fot. Michał Dembiński
Fot. Michał Dembiński
W tym tygodniu otrzymała nominację na wiceprezydenta Krakowa. Odpowiadać będzie za kulturę oraz promocję miasta. Oznacza to, że dotychczasowa dyrektor Krakowskiego Biura Festiwalowego przejmie ster w krakowskiej kulturze.

Fot. Michał Dembiński

Mówi o sobie, że jest jak pitbull. Współpracownicy mówią o niej: "żelazna dama". Magdalena Sroka w roli wiceprezydenta Krakowa - przejmuje stery w krakowskiej kulturze.

Czy będzie kontynuować linię odsuniętego na bok Filipa Berkowicza (dotychczasowy pełnomocnik prezydenta do spraw kultury, teraz będzie jego doradcą), czy też przyjmie zupełnie nową taktykę? Nie od wczoraj zajmuje się kierowaniem kulturą, więc możemy być pewni - Magdalena Sroka na pewno ma plan.

Pochodzi z Nowego Targu. Ukończyła filologię polską ze specjalizacją teatrologia na Uniwersytecie Jagiellońskim. Karierę urzędniczą rozpoczynała w Biurze Festiwalowym Kraków 2000, organizując sztandarowe wówczas imprezy kulturalne, m.in. Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena, Festiwal Filmów Operowych, Festiwal Muzyki Tradycyjnej Rozstaje. W roku 2000, gdy Kraków pełnił rolę europejskiej stolicy kultury, zajęła się produkcją największych wydarzeń, były to m.in. koncerty New York Philharmonic pod dyrekcją Kurta Masura, Norddeutscher Rundfunk z Christophem Eschenbachem, Concentus Musicus z Nikolausem Harnoncourtem, Bundesjugend Orchester pod dyrekcją Gerda Albrechta w ramach polsko-niemieckiego projektu "Razem w sercu Europy".

Gdy z Krakowa, z powodu konfliktu z prezydentem Jackiem Majchrowskim, wyjechała Elżbieta Penderecka, Sroka wyemigrowała wraz z nią do Warszawy. Objęła tu kluczowe stanowisko. Współtworzyła Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena (do 2008 była dyrektor biura organizacyjnego, odpowiadała m.in. za budżet). Mówiło się, że to właśnie organizacyjne umiejętności Sroki nadały impet imprezie i pomogły pozyskać mecenasów, dzięki którym festiwal stał się jednym z największych wydarzeń kulturalnych stolicy.

Trasa powrotna do Krakowa prowadziła przez Wybrzeże. Po rozstaniu z Penderecką Sroka pracowała krótko w roli wicedyrektora Europejskiego Centrum Solidarności. Wtedy ogłoszono konkurs na dyrektora Krakowskiego Biura Festiwalowego, które zostało bez głównodowodzącego po odejściu, skonfliktowanej podobno z Berkowiczem, Agnieszki Gilarskiej. Sroka zdecydowała się zaryzykować, choć wcześniej, wraz z Elżbietą Penderecką, opuściły Kraków w atmosferze skandalu. - To dlatego, że kocham Kraków. Zawsze chciałam tu wrócić. Rozmowa kwalifikacyjna była wielkim stresem, osiem osób, rozmowa w języku angielskim. Nie sądziłam, że wygram - wspomina.

Niedługo potem zadzwonił jednak telefon z sekretariatu prezydenta Majchrowskiego. Srokę wrzucono od razu na głęboką wodę - Berkowicz uruchamiał właśnie nowy projekt kulturalny pod hasłem "6 zmysłów". Większość organizacyjnych kwestii spoczywać miało na Krakowskim Biurze Festiwalowym. I na Magdalenie Sroce w roli jego dyrektor.

- Zawsze muszę mieć plan - tłumaczy obecna wiceprezydent Krakowa. - Bez niego i dziesięciu awaryjnych planów B nie mogę funkcjonować. Uwielbiam pracę w stresie.

Sroka okazała się perfekcyjnym wykonawcą inicjatyw Berkowicza. Program "6 zmysłów", choć był tworzony w szybkim tempie, już od pierwszej edycji został uznany za sukces - przez władze miasta, prasę i publiczność. Znaleźli się sponsorzy na wielkie wydarzenia, akces zgłosili duzi partnerzy (na czele z telewizją TVN), do Krakowa zaczęły zjeżdżać znane nazwiska kultury, nie tylko polskiej, ale i międzynarodowej. Ruszyły nowe festiwale: Off Plus Camera, Boska Komedia, Selector, ArtBoom, Festiwal Muzyki Filmowej.
- O pieniądzach zawsze trzeba rozmawiać z subtelnością - wyjawia Sroka. - Do sponsorów podchodzę delikatnie. Trzymam się biznesowego savoir-vivre'u. Rozmowy z ludźmi? Po prostu słucham. Zwracam na wszystko szczególną uwagę: sposób wysławiania się, styl ubrania, co stoi na biurku. To pozwala mi dostosować taktykę negocjacji.

Od pracowników potrafi wiele wymagać. - Nie przestanie, aż nie postawi na swoim - mówi osoba z branży. - Jest niezwykle pracowita i zaangażowana w to, co robi. To perfekcjonistka w każdym detalu. Nigdy nie odpuszcza.

Przekonaliśmy się o tym podczas pierwszego Festiwalu Muzyki Filmowej. O mały włos, a publiczność nie zobaczyłaby flagowego filmu - "Władcy Pierścieni: Drużyny Pierścienia". Okazało się, że amerykański sprzęt nie potrafił zgrać się z polskim, który przygotowano. Sroka nie dała za wygraną, obdzwoniła studia i telewizje, przez cały dzień testowała sprzęt. Koncert się odbył. I okazał się wielkim sukcesem. Bez niego Festiwal Muzyki Filmowej mógł się zakończyć na tej jednej edycji. Nigdy nie załamuje rąk. Mówi się, że to głównie dzięki determinacji Sroki doprowadzono do końca zeszłoroczną edycję "6 zmysłów", nawet gdy w budżecie KBF brakowało kilku milionów złotych.

Sroka mówi, że nie boi się stresu, a zimną krew zachowuje do samego końca. - Jest "żelazną damą" krakowskiej kultury - mówią ludzie z nią współpracujący. - Energię czerpię z książek - uśmiecha się wiceprezydent, która lubi też sushi. - Chętnie słucham muzyki jazzowej. To mnie odstresowuje.

Z Magdaleną Sroką relacje są zwykle bezpośrednie, co nie oznacza, że wyłącznie łatwe i przyjemne, podkreślają jej współpracownicy. - Nie lubię owijać w bawełnę, nie chowam się za paragrafami lub białym kołnierzykiem - tłumaczy Sroka. - Nie buduję nigdy hierarchicznych relacji. Komunikuję się zawsze w sposób bezpośredni, czasami gwałtowny. Wychodzę z założenia, że ja jestem człowiekiem, i mój rozmówca także. Taki mam charakter. Trochę jak pitbull.

Rafał Stanowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski