Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zgadnij, które kadry pokazują Polskę?

Łukasz Gazur
fot. Materiały prasowe MCK
Spojrzeć na miasto oczami Innego. Zagłębić się nie tylko w siatki ulic, ale w najbardziej prywatne, wręcz intymne przestrzenie. Zajrzeć do mieszkań, cudzych sypialni. O tym właśnie opowiada wystawa w Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie (Rynek Główny 25) - "Ślady ludzi. Cristiano Mascaro/Sławomir Rumiak". Wystawa czynna od 28 marca.

Aby zobaczyć odpowiedzi najedź kursorem myszki na planszę, a następnie na pytajnik.

Pomysł był prosty: poprzez spojrzenie artystów zbliżyć do siebie Polskę i Brazylię. Zobaczyć się wzajemnie, poprzyglądać się codzienności, rozprawić się ze stereotypami.

Gdańsk, Warszawa, Łódź oraz Kraków - to właśnie te polskie miasta stały się bohaterami fotografii Cristiana Mascara podczas jego wizyt w Polsce. Zaczynał swoją fotograficzną podróż od przestrzeni zdegenerowanych - starych fabryk, nieczynnych zakładów przemysłowych. Miejscom, które kiedyś tętniły życiem, dawały pracę, żywiły ludzi. To był punkt wyjścia do opowieści o ludziach. Przeszedł przez ulice i stare budynki, w końcu zajrzał do mieszkań. Porozwieszane pranie na tle popękanych ścian, byle jak posłane łóżko, z pogniecioną butelką wody na parapecie. Pamięć dnia i nocy.

Z kolei dla Sławomira Rumiaka inspiracją stało się Sao Paulo - jedna z największych światowych metropolii. Wielomilionowe skupisko ludzi tym razem jest ich jednak pozbawione. Oglądamy miasto, w którym pozostały okruchy obecności. Puste ulice, porzucone przedmioty. Wszystko jakby dopiero co zostało pozostawione samo sobie. Bez obietnicy, że ktoś jeszcze w to miejsce wróci.

- To coś, co łączy obu tych artystów - zwraca uwagę Natalia Żak, która, wraz ze Stephanem Strouxem, jest kuratorką wystawy. - To opowieść o miejscach i ludziach widziana z perspektywy innego. Ona opowiada o osobach, ale nie wprost. W większości bohaterowie się nie pojawiają w kadrze, a artyści ujawniają ich historię poprzez marzenia i tęsknoty .

To ciekawy zabieg, jeśli brać pod uwagę, że mówimy o miastach zagęszczonych nie tylko mieszkańcami, ale i turystami. Niekończące się strumienie ludzkich postaci, płynące morzem anonimowości przez ulice i skwery w tym wypadku są jakby niewidoczne. Bo obaj artyści postanowili odnaleźć miejsca porzucone, zdegradowane. Takie, które już prześniły swój sen o potędze.

Ciekawie jest obserwować, jak miejsca, które powinny być wypełnione hałasem pracy, zgiełkiem miasta albo intensywnością relacji rodzinnych, stają się przystankami ciszy, skupienia, refleksji. Czas się w nich zatrzymał. Nic zresztą dziwnego. Patrzą na nie bowiem artyści, dla których są one nowością. Nie ma w nich prozy codzienności, przyzwyczajeń wzroku. Jest za to w tych kadrach ciekawość ludzkich historii, otwartość na nowe zjawiska społeczne i doświadczenia.

To właśnie jest powód, dla którego te zdjęcia wychodzą daleko poza granice dokumentu. Nie są reportażowym zapisem zdarzeń. To rzeczywistość podniesiona do rangi metafory, symboliczne przedstawienie dzisiejszego świata. - Jakkolwiek górnolotnie by to zabrzmiało, trzeba to powiedzieć: obaj artyści mają ambicję opowiadania o kondycji współczesnego człowieczeństwa - dodaje Natalia Żak.

Bo choć to projekt opowiadający o współczesnym mieście, to przede wszystkim nacisk położony jest na opowieść o ludziach. I tak należy odczytywać te prace - nawet jeśli robi je tak znany specjalista od portretowania architektury, jakim jest znany przecież Cristiano Mascaro.

To projekt, który jest zapowiedzią Roku Polskiego w Brazylii w 2016 roku, przygotowywanego pod auspicjami Instytutu Adama Mickiewicza.

Magazyn Magnes

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski