Zmarły do 1998 r. był proboszczem w parafii św. Maksymiliana na os. Chemików w Oświęcimiu. Później przeszedł na emeryturę, ale został w parafii, pełniąc funkcję penitencjarza. Był także kapelanem oświęcimskiego oddziału Związku Podhalan. Miał 73 lata. - To właśnie ks. Stanisław przywiózł mnie do domu, gdy zostałem wypuszczony z więzienia w Jastrzębiu, gdzie trafiłem za działalność związkową. Był osobą, bez której trudno byłoby sobie wyobrazić organizowanie pomocy dla wszystkich internowanych i więzionych działaczy "Solidarności" - mówi Janusz Januszewski, jeden z założycieli NSZZ "Solidarność" w Oświęcimiu i jej działacz w okresie stanu wojennego.
Pogrzeb ks. Górnego - w sobotę w Oświęcimiu. (BAJ, BK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?