Zielonki. Przygody Janka i jego małych obserwatorów czekających wytrwale na świętego Mikołaja

Zaproszono dzieci i ich rodziców z 56 rodzin. Na sali Centrum Integracji Społecznej maluchy z wypiekami na twarzy czekały na świętego od prezentów.

Uczestników imprezy z całej gminy dowiózł bezinteresownie Krystyn Mielnik, przewoźnik z gminy Zielonki.

Jak informuje Iwona Wardęga-Łechwan, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Zielonkach - zanim Mikołaj dotarł na miejsce, na dzieci czekała jeszcze inna niespodzianka.

Pojawili się aktorzy z Teatru Lalek „Pinokio” i zaproponowali dzieciom spektakl „Przygody Janka i dziadka Mroza”. Występy, a potem zabawy przygotowane przez animatorów wypełniały czas. Było mnóstwo dziecięcego śmiechu, radości, emocji. A po wspólnej zabawie do sali przyszedł święty Mikołaj. Każde dziecko obdarował paczką z najrozmaitszymi słodkościami.

Jednak na tym nie skończyły się atrakcje, podczas zabawy najmłodsi mogli skosztować smakołyków przygotowanych specjalnie dla nich.

Dzieci wyjeżdżały uśmiechnięte i z zapewnieniem, że w przyszłym roku święty Mikołaj znów przyjedzie, żeby się z nimi spotkać.