Do jednego z włamań doszło w nocy z 10 na 11 czerwca w bloku przy ul. Telimeny. Już następnego dnia rano do komisariatu zaczęli zgłaszać się pierwsi pokrzywdzeni.
Okazało się, że włamywacze, wykorzystując uszkodzony zamek do piwnicy, weszli do dziewięciu boksów. Prawdopodobnie bardzo się spieszyli, bo... zgubili telefon. Namierzenie ich było tylko kwestią czasu.
- Już w piątek został zatrzymany 32-latek, a kilka godzin później - 30-latek - mówi Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji. Obaj zatrzymani mieszkają w Bieżanowie i są znani policji. Byli już karani za kradzieże i pobicia.
Obu sprawcom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?