Od razu zacząłem kombinować, jak by tu wygrać. Można iść trzema drogami. Pokazać policjantów pałujących tłum rozwścieczonych kiboli albo seriami z uzi koszących szeregi agresywnych gangsterów. Można sfilmować zwarte szeregi setek funkcjonariuszy ochraniających kilkudziesięcioosobowy Marsz Równości albo barczystego osiłka przeprowadzającego staruszkę przez jezdnię.
Ale można też (za darmochę nakręci to każda telewizja) sfilmować komendanta przekazującego pieniądze z promocji na zakup benzyny do wiejskiego radiowozu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?