MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Złota rybka się obraziła?

Redakcja
Nosił wilk razy kilka - ponieśli i wilka. Czyż nie pasuje to do posła Janusza Palikota z Platformy Obywatelskiej?

Stanisław Michalkiewicz: ZIMNY PRYSZNIC

Jeszcze do niedawna wydawało się, że to druga edycja doktora Andrzeja Olechowskiego, o którym prezydent Wałęsa mawiał, że ma "zalety fizjologiczne i inne". Fizjologiczne - jakie są - każdy widzi, a na te "inne" rzucił światło 4 czerwca 1992 roku Antoni Macierewicz.
Nawiasem mówiąc, pamięć o wydarzeniach 4 czerwca 1992 roku nie pozwala świętować 20. rocznicy tzw. obalenia komunizmu. Wyobrażam sobie, jak z tych naiwnych obchodów muszą rechotać funkcjonariusze i konfidenci komunistycznej razwiedki, która do dzisiaj państwo nasze spokojnie sobie okupuje, powierzywszy mężykom stanu zewnętrzne znamiona władzy. Poseł Janusz Palikot najwyraźniej musiał im pozazdrościć i - ośmielony życzliwym zainteresowaniem medialnych ekspozytur razwiedki - zaczął tracić poczucie rzeczywistości. Tak samo, jak żona rybaka, która zażądała od złotej rybki, by jej służyła. Jak pamiętamy, czar prysnął w jednej chwili i głupia baba ocknęła się znowu przed starą chałupą i rozbitym korytem.
Posłu Palikotu też zaszkodziła lekkomyślność. Kiedy bowiem na początku kwietnia zapragnął sprawdzić rodzinne korzenie braci Kaczyńskich, dobry fart zaczął go opuszczać. Najpierw dziennikarze śledczy wyciągnęli mu wpłaty studentów i emerytów na jego fundusz wyborczy, zmuszając tym samym niezależną prokuraturę do wznowienia umorzonego śledztwa, no a teraz - pożyczki od firm ulokowanych na Karaibach, które poseł w swoim czasie "sprzedał". Najwyraźniej sprawdzanie korzeni nie jest dobrze widziane w środowiskach, które mogą spuścić dziennikarzy śledczych ze smyczy. Nic dziwnego; w domu wisielca nie wypada mówić o sznurze. Poseł Palikot jakby o tym zapomniał, co może położyć kres jego marzeniom, a może nawet sprowadzić go do punktu wyjścia?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski