Zmiana powiatowej władzy

Zgodnie z przewidywaniami nowym starostą powiatu suskiego został Tadeusz Gancarz ze Stryszawy. Fot. Mirosław Gawęda

Niespodziewanie w połowie wakacji radni powiatowi musieli się zebrać na specjalnym posiedzeniu. Wszystko dlatego, że tydzień temu starosta suski Andrzej Pająk podjął decyzję o rezygnacji ze stanowiska. Zdecydował się ustąpić i przyjąć mandat posła zwolniony przez Janusza Chwieruta, nowego prezydenta Oświęcimia. Andrzej Pająk złoży ślubowanie prawdopodobnie jeszcze na sierpniowym posiedzeniu Sejmu.

Podczas wczorajszej sesji Andrzej Pająk, który przez 12 lat był starostą suskim, był nieobecny. Dzień wcześniej spotkał się z ok. setką pracowników starostwa i podziękował im za dotychczasową współpracę, a pracownicy odwzajemnili się podobnymi podziękowaniami.

Wczoraj radni podjęli formalne uchwały w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego Andrzeja Pająka i przyjęcia jego rezygnacji ze stanowiska starosty. Ta druga uchwała oznaczała jednocześnie odwołanie całego dotychczasowego zarządu powiatu.

Kolejnym punktem obrad był wybór starosty i nowego zarządu powiatu. Było pewne, że władze przejmą zasiadający dotychczas w opozycji radni z klubu "Porozumienie dla Dobra Powiatu". Ten klub skupia 13 spośród 21 radnych powiatowych. Tymczasem do wyboru starosty potrzeba było tylko 11 głosów.

Na starostę zaproponowano szefa tego klubu - Tadeusza Gancarza. Już w grudniu był on kandydatem na starostę, ale wówczas minimalnie przegrał głosowanie.

Drugi klub, do tej pory skupiony wokół Andrzeja Pająka, nawet nie próbował zgłaszać innego kandydata, gdyż i tak nie miałby on szans na wybór. Zresztą, radni z tego klubu postanowili zbojkotować dalsze obrady i nie uczestniczyli w wyborze starosty.

Tadeusz Gancarz był więc jedynym kandydatem na starostę i zgodnie z przewidywaniami głosowanie wygrał. Poparło go 13 radnych z jego klubu - tylu też uczestniczyło w głosowaniu.

- Już jesienią przedstawiliśmy pomysły na nasz powiat i teraz będziemy je w miarę możliwości realizować - mówił Tadeusz Gancarz tuż po wyborze na stanowisko. Zapowiadał, że nie będzie przeprowadzał żadnej rewolucji w starostwie. Obiecał także większą współpracę na linii starostwo powiatowe - urzędy gmin w powiecie suskim.

Nowy starosta suski ma 44 lata, jest żonaty, ma dwoje dzieci. Związany jest ze Stryszawą. Od wielu lat pracował w stryszawskim urzędzie gminy, w latach 90. był radnym gminy Stryszawa, a w poprzednich dwóch kadencjach był przewodniczącym Rady Powiatu Suskiego. W ostatnich miesiącach uchodził za głównego krytyka rządów starosty Andrzeja Pająka.

Nowym wicestarostą powiatu suskiego został jeden z radnych "Porozumienia" - Jan Woźny, a nieetatowymi członkami zarządu: Zofia Wągiel, Barbara Gruca i Wit Sarlej.

Wybór nowych władz powiatu suskiego oznacza jednocześnie zakończenie trwającego od wielu lat sporu politycznego w suskim starostwie. Teraz całą władzę posiada już koalicyjny klub "Porozumienie dla Dobra Powiatu". W opozycji są radni skupieni w klubie, który do tej pory popierał Andrzeja Pająka. Klub byłego starosty przechodzi do opozycji.
W najbliższych tygodniach okaże się też, kto obejmie zwolniony przez Andrzeja Pająka mandat radnego powiatowego. Przypada on kolejnej na liście - Alinie Kuś, która w jesiennych wyborach otrzymała 460 głosów. Jest jednak mało prawdopodobne, że obejmie ona mandat radnego, ponieważ jest już wicewójtem Zawoi, a nie można łączyć tych funkcji. Kolejny na liście jest Mieczysław Matyasik, który jesienią otrzymał 93 głosy.

Mirosław Gawęda

[email protected]