Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znaleźć miejsce dla karetki i skrócić czas oczekiwania na pomoc medyczną

Redakcja
POWIAT TATRZAŃSKI. Czy mieszkańcy i turyści będą mogli korzystać z pomocy ambulansu stacjonującego poza Zakopanem?

Powiatowy Szpital im. dra Tytusa Chałubińskiego dysponuje trzema zakontraktowanymi karetkami i jedną transportową, która została wyposażona jak karetka wypadkowa i również jeździ do zdarzeń. - Ta liczba karetek jest wystarczająca, biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców. Problem pojawia się w sezonie turystycznym. Wtedy czasem jest drżenie, by nie nastąpiły jednocześnie np. 4 zdarzenia. Jednak w tym sezonie nie mieliśmy interwencji ani skarg. Współpracujemy także z TOPR-em, który na stokach zaopatruje kontuzjowanych oraz transportuje ciężej rannych z gór śmigłowcem - mówi Regina Tokarz, dyrektor szpitala. Oczekiwanie na karetkę - szczególnie w sezonie turystycznym - trwa często ok. godziny. Nierzadko bywa, że kontuzjowany woli własnym transportem dotrzeć do szpitala, niż czekać na ambulans.

Problem dotyczy szczególnie odległych od Zakopanego miejscowości turystycznych i narciarskich, np. Bukowiny i Białki Tatrzańskiej. Już kilka lat temu pojawiały się głosy, by w Bukowinie na stałe umieścić karetkę. Szpital próbował znaleźć miejsce dla karetki w Kościelisku, jednak zrezygnował z tego pomysłu, ponieważ Podhalański Szpital Specjalistyczny w Nowym Targu zdecydował o umieszczeniu stałej karetki w sąsiadującej z Kościeliskiem gminie Czarny Dunajec. - Nie chcemy też pozbywać się jednej karetki z Zakopanego, ponieważ w mieście jednak mamy najwięcej wydarzeń, do których jeździmy - mówi Regina Tokarz.

Najlepszym jednak - zdaniem dyrekcji szpitala - miejscem do stacjonowania karetki poza miastem wydaje się być Poronin - Stasikówka. - To dobry punkt wypadowy do stacji narciarskich, do Gliczarowa, a także na "zakopiankę" - twierdzi Regina Tokarz. Około dwóch lat temu przez kilka miesięcy karetka stacjonowała w tym miejscu, a dokładnie - w budowanej remizie OSP. Jednak - ze względu na brak odbioru nowego obiektu przez nadzór budowlany i sanepid - szpital wycofał stamtąd karetkę. Na razie nie wiadomo, czy po zakończeniu budowy remizy są szanse na "wyprowadzenie" jednak karetki z miasta i umieszczenie jej w Stasikówce. - Jeśli chodzi o szpital - nie ma żadnego problemu. Jesteśmy gotowi na umieszczenie karetki w takim punkcie nawet latem - mówi Regina Tokarz.

- To jest bardzo duży obiekt, w trakcie budowy. Na razie trudno powiedzieć, czy będzie tam miejsce dla karetki. Z pewnością do pomysłu można powrócić, gdy remiza będzie gotowa. Pamiętajmy jednak, że głównym zadaniem OSP jest zabezpieczenie obszaru gminy przez zagrożeniem pożarowym. To jest priorytet - podkresla Andrzej Buńda, zastępca wójta gminy Poronin. Niestety, wczoraj nie udało nam się skontaktować z naczelnikiem OSP Stasikówka oraz radnym gminnym Stanisławem Zapotocznym.

Agnieszka Szymaszek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski