Zobaczyć "Quo vadis"

 (INF. WŁ.) Na trzy tygodnie przed premierą "Quo vadis" Jerzego Kawalerowicza widzowie już rezerwują bilety. Zainteresowanie filmem jest porównywalne z dwiema poprze- dnimi superprodukcjami polskimi - "Ogniem i mieczem" Jerzego Hoffmana i "Panem Tadeuszem" Andrzeja Wajdy.
 Krakowska premiera, którą zaplanowano na 10 września, wbrew zapowiedziom nie odbędzie się w Teatrze im. Słowackiego (jak było w przypadku "Pana Tadeusza"), lecz w Multikinie.
 - Z różnych względów zdecydowaliśmy się na zmianę miejsca premiery - powiedział "Dziennikowi" Sławomir Salamon z dystrybuującej film Syreny. - W Multikinie film będzie pokazywany jednocześnie w 2-3 salach, tym samym będzie go mogło obejrzeć nawet do 1000 osób, podczas gdy w teatrze tę możliwość miałoby zaledwie 400 osób. Również i ze wględów technicznych łatwiej zorganizować pokaz w Multikinie, nie mówiąc już o kosztach, które są tam niższe.
 Jak się dowiedzieliśmy, do Krakowa najprawdopodobniej przyjadą m.in. Jerzy Kawalerowicz, Mirosław Słowiński (producent filmu) oraz odtwórcy głównych ról: Paweł Deląg (Winicjusz), Magdalena Mielcarz (Ligia), Michał Bajor (Neron) i Rafał Kubacki (Ursus). Nie zabraknie i krakowskich aktorów, występujących w obrazie - Jerzego Treli i Jerzego Nowaka.
 Na trzy tygodnie przed premierą zainteresowanie filmem jest już spore. Świadczy o tym chociażby rezerwacja biletów. W krakowskim kinie "Kijów" do tej pory zarezerwowano już ponad 2000 biletów, zrobiły to głównie zakłady pracy. Liczba ta byłaby z pewnością o wiele wyższa, gdyby nie fakt, iż kino jest jeszcze w remoncie (mimo to przyjmuje rezerwacje) i trwają jeszcze wakacje - stąd nie ma zamówień od szkół. W tarnowskim kinie "Millenium" zarezerwowano już ponad 5000 miejsc - głównie za sprawą miejscowych Zakładów Azotowych. W Nowym Sączu na razie rezerwacji jeszcze nie ma, a przedsprzedaż rozpocznie się 3 września. Film będzie prezentowany w kinach "Sokół" i "Krokus", gdzie premiera połączona zostanie z uroczystym otwarciem tego obiektu.
  (NIKA, SZEL)